Czy to depresja ?

Choroby obwodowego układu nerwowego i ośrodkowego układu nerwowego, Depresje i nerwice.
Michal11
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 15 maja 2017, o 20:13

Czy to depresja ?

Post autor: Michal11 »

Witam,

Jestem 19-letnim studentem. Od dłuższego czasu chyba mam problemy ze swoją psychiką. Zastanawiam się czy jest to jakiś przejściowy stan spowodowany ostatnimi wydarzeniami w moim życiu czy już depresja. Na przełomie lipca-sierpnia moi rodzice się rozstali z winy Ojca. Od tamtego czasu go nie widziałem, jednak nie miałem takiej potrzeby, co więcej cieszyłem się z takiego stanu rzeczy, gdyż wyrządził dość znaczną krzywdę mnie i mamie. Pod koniec września moja dziewczyna wyjechała na studia do oddalonego o ok. 450 km miasta więc nasz kontakt ograniczał się tylko do pisania wiadomości na fb/sms, rozmów na skype czy przez telefon oraz spotkań w święta i dłuższe weekend'y. Nie ukrywam, że na początku nie było łatwo jednak dawaliśmy radę, a ja byłem wciąż radosnym chłopakiem, lubiącym wypady ze znajomymi. Dodatkowo cieszyłem się, że mogłem rozpocząć studia na kierunku, który już od dawna był moim wymarzonym. W listopadzie jednak zaczęły zdarzać mi się dni, w których czułem się dosyć mocno przygnębiony, co raczej nigdy nie zdarzało mi się bez żadnego wyraźnego powodu. Nie przeszkadzało mi to jednak bardzo i wciąż miałem ochotę na wyjścia ze znajomymi. Później przyszła moja pierwsza sesja zimowa na studiach. Starałem się uczyć na bieżąco, więc nie miałem problemów ze zdaniem egzaminów w pierwszych czy zerowych terminach, niemniej jednak trochę stresu było. Wciąż zdarzały mi się gorsze dni jednak nie stanowiły one jeszcze większości. Na początku marca rozstałem się z dziewczyną, gdyż nasz związek nie sprostał próbie odległości. Kilkanaście dni po rozstaniu miałem dosłownie wyjęte z życiorysu, chociaż udało mi się częściowo pozbierać. Jakby tego było mało początkiem kwietnia lekko ucierpiałem w wypadku samochodowym. Najgorsze zaczęło się na krótko po wypadku i trwa do teraz. Jestem przygnębiony, w nocy nie mogę spać, a w dzień gdyby nie studia to najchętniej spałbym cały czas, brakuje mi motywacji, przestałem biegać i chodzić na siłownię, znajomi z trudem wyciągają mnie gdziekolwiek, martwię się co mnie jeszcze spotka w przyszłości. W tej chwili taki stan utrzymuje się praktycznie bez przerwy. Najgorsze jest to uczucie pustki i braku sensu. Znajomi zaczynają wypytywać co się ze mną dzieje więc chyba kiepsko się kryję z moim samopoczuciem. W tej chwili obawiam się wizyty u specjalisty ponieważ mam wrażenie, że nie potraktuje mnie poważnie. Ot kolejny młody, któremu zachciało się depresji. Na koniec bardzo proszę o zrozumienie, ponieważ wiele kosztowało mnie napisanie tego tekstu. Wszystkie opinie i rady mile widziane.
Awatar użytkownika
mariolabujala
Użytkownicy
Posty: 6
Rejestracja: 26 cze 2017, o 12:21

Re: Czy to depresja ?

Post autor: mariolabujala »

Żeby jednoznacznie stwierdzić czy to depresja konieczna jest wizyta u specjalisty - psychiatry. Brzmi to strasznie, ale to po prostu wywiad- czyli powiedz dokładnie to co tu napisałeś. Zważając na trudności w życiu prywatnym może być to nerwica, przejściowy kryzys psychiczny, który jest reakcją organizmu na tak duży szok. Wiadomo, że stres wywołuje szereg objawów- zmniejsza się apetyt, człowiek jest senny, bo jest to jedna z reakcji obronnych organizmu. Warto wspomóc się witaminami, dbać o dietę i odpowiednią ilość snu - to tak wspomagająco. :)
synapsa
Użytkownicy
Posty: 85
Rejestracja: 21 paź 2017, o 13:48

Re: Czy to depresja ?

Post autor: synapsa »

Osiowymi objawami depresji są przewlekłe zaburzenia snu i smutek tak głęboki,że człowiek dotknięty depresją nie doznaje innych uczuć.Nie jest w stanie pracować,uczyć się.To bardzo ciężka choroba i nieleczona w znacznym odsetku -śmiertelna.To jest tak,że człowiek dotknięty depresją odbiera sobie życie po to aby nie czuć tego psychicznego bólu.Nie dlatego,że odeszła dziewczyna. Nie mieszałbym pojęć:stress,nerwica, bo nie wiadomo o co chodzi.Nie jestem w stanie powiedzieć czy masz depresję w 67,8 procentach.Diagnozę postawi ,jak przedmówczyni słusznie wskazała -lekarz psychiatra.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
pela
Użytkownicy
Posty: 34
Rejestracja: 30 sty 2017, o 09:07

Re: Czy to depresja ?

Post autor: pela »

Nie ma co zwlekać, lepiej udać się do psychologa tak by od razu wdrożyć leczenie. Czym dłużej to trwa tym będzie tylko gorzej. Teraz nawet można skorzystać z takiej wizyty z psychologiem online, np. w CoTam? jest taka możliwość. Depresja to bardzo poważna choroba i nieleczona może być śmiertelna.
fiftusiek
Użytkownicy
Posty: 16
Rejestracja: 22 mar 2017, o 14:31

Re: Czy to depresja ?

Post autor: fiftusiek »

Objawy świadczą o depresji ale diagnozę może wystawić tylko przeszkolony do tego celu psycholog. Udaj się jak najszybciej do jakiegoś specjalisty który doradzi Ci najlepiej co masz zrobić. Nie wiem skąd jesteś ale w Warszawie jest placówka psychologiczna, pracują tam najlepsi specjaliści i na pewno pomogą uporać Ci się z problemem.
medykamenty01
Użytkownicy
Posty: 12
Rejestracja: 27 kwie 2018, o 22:25

Re: Czy to depresja ?

Post autor: medykamenty01 »

Polecam początkowo wizytę u psychologa. Będziesz mógł tam się wygadać o swoich problemach i to na pewno przyniesie Ci nieco ulgi, poza tym będziesz miał okazję zaczerpnąć rad specjalisty jak sobie radzić z problemami. Jeżeli to nie pomoże to konieczna może być wizyta u psychiatry czy terapia farmakologiczna.
dk2591
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 24 maja 2018, o 13:12

Re: Czy to depresja ?

Post autor: dk2591 »

Polecam wizytę u specjalisty. Nie ma na co czekać, żeby się choroba nie pogłębiła.
Angelika221
Użytkownicy
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2018, o 23:58

Re: Czy to depresja ?

Post autor: Angelika221 »

nie czekaj az stan się pogłębi tylko pomysl o dobrym psychologu
Awatar użytkownika
alice
Użytkownicy
Posty: 8
Rejestracja: 31 maja 2018, o 12:06

Re: Czy to depresja ?

Post autor: alice »

Czekanie na rozwój sytuacji to najgorsze, co możesz zrobić w tej chwili. Widzisz, że masz problem, który wcale się nie polepsza, tylko pogarsza, poza tym miałeś parę sytuacji, które mogły stać się przyczyną tych objawów - ja bym tego nie bagatelizowała, tylko udała się do psychologa. Nie ma, czego się wstydzić, psycholog ma ci pomóc, bo sam nie dasz rady tego zrobić na własną rękę. A dopiero się to u ciebie zaczęło, więc masz jeszcze czas i możliwości, by coś z tym zrobić, więc spróbuj! Możesz dzięki temu uratować swoje życie!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post