ForumMedyczne.edu.pl

Każdy organizm reaguje zupełnie inaczej na różne sytuacje dnia codziennego. Można to zaobserwować na przykładzie zwykłej grypy. Są ludzie, którzy nie znają praktycznie takiego pojęcia, którzy nie chorują i nie łapią żadnych poważnych infekcji. Są jednak i takie osoby, które stale są na antybiotykach i które wciąż na każdym kroku muszą zmagać się z objawami grypy czy innych chorób. Wiele dzieci dostaje od rodziców witaminy wspomagające odporność, wiele osób jest szczepionych przecinko grypie i innym chorobom.

Hartowanie organizmu

Dlaczego jeden choruje i jest słaby, a drugi nie choruje i cieszy się wspaniałym zdrowiem? Otóż cały sekret tkwi w hartowaniu organizmu. Choć wiele osób się z tego śmieje, w rzeczywistości jest tak, że owo hartowanie wydatnie wpływa na reakcję naszego układu odpornościowego. Hartowanie organizmu działa na polepszenie działalności poszczególnych układów fizjologicznych oraz narządów. Pomaga uodpornić się na wiele chorób. Dzięki hartowaniu organizm przyzwyczaja się do znacznych wahań pogodowych, zmian temperatur. Podniesienie gotowości organizmu do pracy, czy przystosowanie psychiczne i uodpornienie na niewygody i trudy, to również skutki hartowania własnego ciała.

Jak hartować organizm?

Jak się zahartować? Najprościej robić to naturalnymi czynnikami. Powietrze, woda, jak również i słońce wpływają na to, jak zareaguje nasza odporność. Ruch na świeżym powietrzu jest najlepszym przykładem hartowania. Nieważne czy mówimy o letniej, upalnej pogodzie, czy też o zimowym, mroźnym dniu, w każdej sytuacji jest tak, że organizm wyczuwa, jak ma się zachować w określonych warunkach. Przykładowo - skoro ćwiczymy codziennie rano jogging, powinniśmy to robić zarówno latem, jak również i zimą. Poprzez takie zachowanie niezależnie od zmian pogody, nasz organizm do wszystkiego będzie przygotowany. Osoby słabo odporne zwykle źle reagują na zmiany i załamania pogody. Katar, gorączka, osłabienie, czy ogólna depresja to podstawowe objawy, które towarzyszą tym osobom, podczas zmian aury. Osoba zahartowana w najmniejszym stopniu nie odczuwa tych zmian.

Hartowanie organizmu zimą

Znakomitym sposobem na zahartowanie się są kąpiele w zimnej wodzie. Ostatnio bardzo popularne są kąpiele tzw. "morsów". Wiele osób zimą pływa. Nie są im straszne lody na jeziorze, czy minusowe temperatury powietrza. Nieprzygotowany człowiek od razu wylądowałby w szpitalu z zapaleniem płuc. Tak jednak nie dzieje się, gdy mówimy o ludziach, którzy potrafią w odpowiedni sposób zahartować swój organizm.

Jeśli więc ktoś pragnie zahartować swój organizm, powinien korzystać z trzech naturalnych i ogólnodostępnych źródeł: powietrza, wody i słońca. Najlepiej sprawdza się tu powietrze, a więc wszystko to, co robimy na wolnej przestrzeni. Każdy ruch o każdej porze roku jest jak najbardziej wskazany! Kąpiele słoneczne, czy też kąpiele w wodzie, to również dobry sposób na to, by organizm czuł się zdrowo, silnie i był pełen energii, w każdej sytuacji, o każdej porze i we wszystkich warunkach. Po co faszerować się niepotrzebnie antybiotykami? Po co wciąż spędzać czas u lekarzy, łapiąc jeszcze więcej bakterii i wirusów? Prostymi metodami można zrobić wszystko co w naszej mocy, by czuć się naprawdę bardzo dobrze! Podstawą zawsze jest to, by być szczęśliwym, nie szprycując się niczym, co nas osłabia i co działa na naszą niekorzyść. Jeśli wymyślimy sposób na siebie i na swoich bliskich, wtedy na pewno odnajdziemy wewnętrzny spokój, harmonię i pełne szczęście.
źródło: megapedia.pl