Jak zachęcić 2-latka do mówienia?

Wydawnictwo i Księgarnia Impuls poleca książki,poradniki
Awatar użytkownika
OWImpuls
Użytkownicy
Posty: 9
Rejestracja: 2 gru 2015, o 10:15

Jak zachęcić 2-latka do mówienia?

Post autor: OWImpuls »

Jednym z psychologów dziecięcych, który w znaczny sposób wpłynął na rozwój tej dziedziny, był szwajcarski uczony Jean Piaget. Przedstawiony przez niego opis rozwoju dziecka miał przełomowe znaczenie. Współczesny szwedzki psycholog dziecięcy, badający emocje, H. Rudolph Schaffer, wiele z odkryć Jeana Piageta uważa za wciąż aktualne. Piaget opisywał tzw. stadia rozwojowe, które każde dziecko musi przejść, a rozwój intelektualny trwa od momentu narodzin. Dzieci myślą w sposób jakościowy odmienny od dorosłych. Rozwój intelektualny nie jest rezultatem podawania dziecku coraz większej liczby informacji. Istota myślenia zmienia się w zależności od okresu rozwojowego. Dzieci są uczniami aktywnymi, jest w nich wielka ciekawość świata, która pcha je w kierunku eksperymentowania – według określenia Jeana Piageta wchodzą w rolę „małych odkrywców”. Obraz dzieci siedzących w ławkach i biernie słuchających nauczyciela był dla Piageta przekleństwem. Dzieci muszą być aktywnie zaangażowane podczas procesu zdobywania wiedzy, a im młodsze dziecko, tym ważniejsze, by mogło się uczyć poprzez działanie. Nawiązując do teorii Jeana Piageta, można stwierdzić, że dwulatek wkracza w tzw. stadium przedoperacyjne, które trwa do siódmego roku życia. Dzieci w tym czasie potrafią się posługiwać symbolami (słowami, obrazami umysłowymi) w celu zrozumienia świata. Możliwa jest zabawa oparta na wyobraźni, wyraźnie potrafią oddzielić fantazję od rzeczywistości. Jednak na początku tego okresu, czyli w wieku dwóch lat, myślenie ma charakter egocentryczny.

U dzieci okresy spokoju i równowagi przeplatają się z okresami buntu, niezależności, a czasem agresji – i jest to normalny etap rozwoju dziecka. Kiedy maluch nie czuje się dobrze z samym sobą, najczęściej jest również w konflikcie z otoczeniem. Względny spokój i równowaga charakteryzuje na przykład dwulatka, ale już dwuipółlatek nie jest łatwy we współżyciu – to okres krańcowej nierównowagi. Maluszek jest uparty, nie potrafi się przystosować, ustąpić, poczekać, lubi wydawać rozkazy, nie potrafi dokonać wyboru. Jest to czas skrajnych, gwałtownych emocji. Dziecko w tym wieku lubi powtarzalność, nowości mogą być powodem kłopotów. Nie umie się także dzielić.

Dwulatek powinien:

– okazywać uczucia, przytulać się;
– wykonywać proste polecenia;
– przejawiać zawstydzenie wobec nieznajomych;
– naśladować dorosłych;
– bawić się obok innych dzieci, czasem dwuipółlatek włącza się do zabawy;
– zaczynać postrzegać swoją odrębność;
– mówić o sobie w trzeciej osobie, używając własnego imienia;
– słuchać krótkich opowiadań;
– utrzymać kontakt wzrokowy;
– wypowiadać słowa świadczące o budującej się odrębności: „ja”, „nie”, „co to”;
– budować wieżę z klocków;
– oglądać książeczki;
– rysować z dużym zacięciem (stadium bazgraniny);
– pokazywać pięć części ciała;
– kojarzyć zwierzątka z głosem przez nie wydawanym;
– pokazywać obrazki i je nazywać;
– używać około 50 słów (dwuipółlatek około 200);
– tworzyć zdania składające się z od dwóch do czterech wyrazów;
– chodzić i schodzić ze schodów (nie naprzemiennie);
– kopać, rzucać piłkę;
– skakać i szybko biegać;
– umieć chodzić do tyłu;
– pić z kubka i jeść łyżeczką.

Nie wymagajmy od dwulatka, aby długo skupiał uwagę lub dzielił się czymkolwiek, ten etap umiejętności dopiero przed nim.

Marzena Bekus-Richane
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post