Luźne stolce przez dłuższy czas, później zmiana konsystencji stolca

Choroby układu pokarmowego; przełyku, żołądka, jelit, wątroby, trzustka, dróg żółciowych, odbytu)
salata
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 7 maja 2018, o 14:39

Luźne stolce przez dłuższy czas, później zmiana konsystencji stolca

Post autor: salata »

Dzień dobry.
Od 2 miesięcy przebywam w Azji (to nie moj pierwszy pobyt) i już na początku pobytu zaczęłam mieć luźne stolce, a czasem biegunki, połączone czasem z bólami brzucha. Na początku luźne stolce nie wywoływały innych dolegliwości, ale potem zaczęły się też biegunki i poszłam do lekarza. Pierwszy powiedział, że to może być zapalenie wyrostka chociaż żadnego bólu w tej okolicy nie było, miałam jechać na usg, ale drugi lekarz musiał mnie zbadać przed pojechaniem na usg i powiedział, że to na pewno nie wyrostek. Dostałam metronidazol, bo podejrzewał giardię, bralam go 3 dni. Podczas brania czułam się dużo gorzej, częsciej miałam biegunki i bóle brzucha, minęło kilka dni i dalej nie widziałam poprawy więc znowu udałam się do lekarza. Zrobili mi badanie krwi i kału (rutynowe i na pasożyty) i dostałam smectę i bloker na ten czas kiedy czekałam na wyniki. Wyniki okazały się być bardzo dobre i powiedzieli, że jestem już zdrowa. Smectę brałam tydzień i przez 3 dni nie wypróżniałam się wcale, potem stolec był już zbity i uformowany, ostatniego dnia gdy wzięłam smecte na noc, rano obudziłam się i musiałam iść do ubikacji, i tego dnia musiałam się wypróznić z 5-6 razy, stolec też zaczął być bardziej luźny. Następnego dnia wzięłam bloker i od razu zapisałam się do lekarza, bo się bardzo przestraszyłam. Lekarz po kolejnym badaniu ze świetnymi wynikami zalecił kolonoskopię, ale okazało się że nie mogę jej tu wykonać, bo ubezpieczenie mi nie zapłaci, a jest bardzo droga.
Jednak od tego incydentu po smeccie już nie miałam więcej biegunki. Stolec nie jest płynny, jest uformowany, ale nieco jaśniejszy niż zwykle i wydaje się bardziej miękki niż zazwyczaj, brudzący, ale na pewno jest uformowany. Czuję się też lepiej, nie mam już takich bóli, czasem miewam dyskomfort lub jakiś delikatny ból, ale i wcześniej tak miewałam. Bardzo dużo się stresuję i możliwe że to od tego. Zmieniłam bardzo dietę od kiedy zachorowałam, staram się jeść zdrowo i możliwie delikatnie dla jelit, chociaż jest to tu utrudnione, jem probiotyki.
Czy taki wygląd stolca jest powodem do niepokoju? Jest na pewno lużniejszy niż zazwyczaj, ale jest uformowany. Bóle brzucha pojawiają się raczej przy stresie. Wypróżniam się raz dziennie, czasem czuję parcie i muszę iść do wc szybko, ale zazwyczaj mogę się powstrzymać. Myślę, że normalnie też miewałam takie sytuacje. Czy możliwe, że jelita są nadal podrażnione i dlatego to wszystko tyle trwa (od ostatniej biegunki minęły 2 tygodnie), ale że wsyztsko idzie w dobrą stronę? Bardzo się martwię, bo wracam dopiero za 3 miesiące i nie mam jak zrobić kolonoskopii, ale wszyscy dookoła mówią, że przesadzam, bo widać że wszytsko idzie ku lepszemu. Czytałam też, że taki miękki stolec może być nawet bardziej prawidłową formą niż zbity i twardy. Najbardziej przeraża mnie to że nie mam jak tu iść do lekarza i boję się że będę musiała wracać do Polski, a nie bardzo mam jak to zrobić.
Marijka
Użytkownicy
Posty: 9
Rejestracja: 4 lut 2018, o 11:05

Re: Luźne stolce przez dłuższy czas, później zmiana konsystencji stolca

Post autor: Marijka »

Wiesz co, moze to po prostu jakies problemy z perystaltyka jelit? Ja sprobowalabym zrobic taka kuracje intesta np - srodkiem z maslanem sodu, ktory ureguluje Ci prace jelit. On tez zawsze dodatkowo odbudowuje uklad trawienny wiec na pewno nie zaszkodzi
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post