Choroby endokrynologiczne utrudniające zajście w ciążę. cz.2

Profilaktyką, choroby żeńskiego układu płciowego, zaburzenia miesiączkowania, antykoncepcja hormonalna, mechaniczna, naturalna, ciąża, niepłodność, nowotwory narządów rodnych, porady intymne
Asystentka

Choroby endokrynologiczne utrudniające zajście w ciążę. cz.2

Post autor: Asystentka »

dr n. med. Agnieszka Zawiejska1
lek. Katarzyna Ożegowska2
prof. dr hab. n. med. Ewa Wender-Ożegowska1
1Klinika Położnictwa i Chorób Kobiecych Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu
2Klinika Niepłodności i Endokrynologii Rozrodu Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu

Wprowadzenie

W miarę poznawania skomplikowanych i wielopłaszczyznowych zależności regulujących funkcje rozrodcze u człowieka zwiększa się dostęp do coraz liczniejszych danych wskazujących kolejne zaburzenia endokrynne i metaboliczne jako niekorzystne czynniki rokownicze niepowodzeń rozrodu i powikłań położniczych. W niniejszym artykule dokonujemy przeglądu obecnej wiedzy klinicznej dotyczącej tej tematyki, ze szczególnym uwzględnieniem patologii endokrynnych i metabolicznych, których niekorzystny wpływ na płodność zdefiniowano w ostatnich latach. W drugiej części tego artykułu skoncentrowaliśmy się na zaburzeniach endokrynologicznych, będących przyczyną zaburzeń prokreacyjnych.
Zaburzenia hormonalne
Niedobór witaminy D

Rosnąca liczba dowodów wynikających zarówno z badań klinicznych, jak i badań na modelach zwierzęcych wskazuje na plejotropowe działanie witaminy D3 w organizmie człowieka, jak również jednoznacznie na powszechny niedobór tej witaminy w populacji. Obserwacje z ostatnich lat wykazały związek między niedoborem witaminy D3 a zaburzeniami płodności, rozrodu i powikłaniami położniczymi. Badania na modelach zwierzęcych pozwoliły na ustalenie fenotypu samic szczurzych pozbawionych genu dla receptora dla witaminy D3, którego brak skutkował poważnymi defektami rozwojowymi narządu rodnego, upośledzeniem funkcji jajnika (zahamowanie folikulogenezy, brak ciałka żółtego) oraz znacznym zmniejszeniem odsetka ciąż, liczby i masy ciała potomstwa w miocie.1,2 Podobny fenotyp wykazywały samice szczurów pozbawione genu dla 1α-hydroksylazy, w tym przypadku podawanie zwierzętom diety bogatej w wapń powodowało jednak ustąpienie zaburzeń.3 Wydaje się zatem, że wpływ witaminy D3 na funkcje rozrodcze nie sprowadza się jedynie do regulacji metabolizmu wapnia, ale może też mieć charakter bezpośredniego oddziaływania na genom – szacuje się, że witamina D3 reguluje ekspresję około 3000 genów.

Badania eksperymentalne potwierdziły ekspresję receptora dla witaminy D3 w tkankach wszystkich narządów rozrodczych kobiety: jajnika, endometrium, nabłonka jajowodów, doczesnej i łożyska, a także obecność tego receptora w obrębie przysadki.4 Dostępne dane wskazują na istotny wpływ immunomodulujących właściwości witaminy D3 na podjęcie i stabilizację funkcji jednostki płodowo-łożyskowej.5

W hodowlach komórek syncytiotrofoblastu wykryto enzymy kluczowe dla metabolizmu witaminy D3, dzięki którym doczesna i łożysko stają się autonomicznym źródłem witaminy D3 w ustroju ciężarnej. Co więcej, hormony łożyskowe, takie jak białko podobne do parathormonu (PRTrP), laktogen łożyskowy oraz prolaktyna, indukują aktywność nerkowej 1α-hydroksylazy, nasilając syntezę aktywnego metabolitu witaminy D3.6 W obrębie jajnika witamina ta stymuluje steroidogenezę jajnikową i reguluje ekspresję hormonu antymüllerowskiego (AMH) w komórkach warstwy ziarnistej jajnika.1,7

Pojedyncze badania obserwacyjne wykazały znamiennie mniejszą skuteczność w indukcji owulacji u kobiet z PCOS leczonych z powodu bezpłodności: stężenia witaminy D3 w zakresie definiowanym jako niedobór wiązały się zarówno z niższym odsetkiem owulacji, jak i uzyskanych ciąż.8 Dostępna w piśmiennictwie metaanaliza dotycząca skuteczności procedury IVF/ICSI (mierzonej jako odsetek ciąż biochemicznych i żywych urodzeń) w zależności od stężenia witaminy D3 w płynie pęcherzykowym w populacji 353 kobiet wykazała nieznamienne statystycznie zwiększenie odsetka ciąż u pacjentek z prawidłowymi stężeniami witaminy D3, przy czym uzyskane wyniki różniły się w zależności od badanej grupy etnicznej. Co istotne, wszystkie analizowane badania wykazały silną i wysoce znamienną korelację między stężeniami witaminy D3 w płynie pęcherzykowym i w surowicy. Pozwala to traktować łatwe do uzyskania pomiary krwi obwodowej pacjentki jako wiarygodny wykładnik zastępczy zaopatrzenia w witaminę D3 na poziomie swoistym narządowo.

Ograniczona przydatność badania stężenia witaminy D3 jako ewentualnego predyktora sukcesu położniczego u pacjentek kwalifikowanych do procedur wspomaganego rozrodu spowodowana jest nie tylko małą liczbą dostępnych badań, ale również heterogennością populacji docelowej, przy czym wiele z uznanych czynników wpływających niekorzystnie na wynik położniczy w tej grupie kobiet również ma związek z metabolizmem witaminy D3 (szczególnie otyłość).

Dostępne publikacje przyjmują różne wartości jako definicję niedoboru witaminy D3. Brakuje również wyników badań randomizowanych, które zweryfikowałyby skuteczność suplementacji witaminą D3 w populacji kobiet kwalifikowanych do procedur wspomaganego rozrodu i wskazały dawkę dobową optymalną dla tych pacjentek.9

Pojawia się coraz więcej obserwacji dotyczących związku witaminy D3 z powikłaniami położniczymi. Dobrze udokumentowany jest związek między niedoborem tej witaminy a powikłaniami nadciśnieniowymi w czasie ciąży – szczególnie stanem przedrzucawkowym. Dostępne dane wskazują na kilkakrotnie większe ryzyko wystąpienia tego powikłania w grupie kobiet, u których stwierdzono stężenie witaminy D3 poniżej 20 j.m./ml.10,11 Wykazano również, że stężenie witaminy D3 przed 22 tygodniem ciąży jest niezależnym predyktorem wystąpienia stanu przedrzucawkowego.10 Nie potwierdzono jednak takiej zależności, badając stężenie witaminy D3 we wczesnej ciąży.12 Podobny związek zaobserwowano między stężeniem tej witaminy a wystąpieniem izolowanego nadciśnienia tętniczego w czasie ciąży.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post