Szybkie leczenie kanałowe

Choroby, leczenie zębów, przyzębia, języka, błony śluzowej, tkanek jamy ustnej, stawu skroniowo-żuchwowego.
admin. med.

Szybkie leczenie kanałowe

Post autor: admin. med. »

Kanałowe leczenie zębów większości z nas kojarzy się z bólem i wieloma wizytami u dentysty. Tak też myślała pani Teresa, która przyszła do mnie z bolącym zębem.

- Ból raz jest silniejszy, raz słabszy. Najbardziej boli, gdy gryzę lewą stroną - poskarżyła się.

W jej dolnej siódemce był spory ubytek. Dziąsło było opuchnięte.

- Zaczniemy od prześwietlenia. Ale sądzę, że potrzebne jest leczenie kanałowe - powiedziałem.

- Wiem, że to bardzo bolesne i ciągnie się tygodniami. A ja za kilka dni wyjeżdżam za granicę. Może lepiej wyrwać ten ząb

- zaproponowała pacjentka.

- Na to zawsze będzie czas. Każdy ząb trzeba ratować.

Zdjęcie rentgenowskie potwierdziło moje przypuszczenia.

- Konieczne jest leczenie kanałowe - powiedziałem.

- Ale ja nie mam na to czasu

- stwierdziła pacjentka.

- Do leczenia jest tylko jeden korzeń, więc wyjdzie dziś pani

z gabinetu z wyleczonym zębem.

I obiecuję, że nie będzie bolało.

- Jak to możliwe?

- Leczenie kanałowe polega na precyzyjnym oczyszczeniu kanałów zęba z próchnicy i zaatakowanej przez bakterie miazgi, Do niedawna robiliśmy to dość brutalnymi metodami. Po otwarciu komory zęba I jej opróżnieniu cały ząb wypełniało się substancją, która niszczyła miazgę, czyli żywą część zęba. Trzeba to było kilka razy powtarzać, dlatego leczenie trwało wiele tygodni. Wprowadzana do zęba substancja zatruwała nerwy, co miało zmniejszyć ból przy czyszczeniu kanałów. Ale nie zawsze cały nerw udawało się dokładnie zatruć i pacjent cierpiał podczas kolejnej wizyty. Ząb był zamykany tylko miękkim opatrunkiem, więc

zdarzało się, że trucizna wydostawała się na zewnątrz i uszkadzała sąsiednie tkanki. Ale to już przeszłość. Proponuję leczenie bez zatruwania, w znieczuleniu. Przebieg zabiegu będę kontrolował na monitorze.

Pani Teresa zgodziła się na moją propozycję. Po znieczuleniu umieściłem na zębie gumowy separator (osłonę). Dzięki temu do otwartego zęba nie dostaje się ślina, która zawiera ogromne ilości bakterii. Następnie przystąpiłem do usunięcia próchnicy i odsłonięcia ujścia kanałów.

Zabieg wykonuje się pod kontrolą specjalnego mikroskopu, który umożliwia zobaczenie w powiększeniu wnętrza kanału na całej jego długości. Głębokość kanałów sprawdza superdokładne urządzenie nazywane endome-trem. Gdy miazga jest zdrowa, a kanały są puste, przeprowadza się laserową sterylizacje ich wnętrza. Jeżeli miazga była zaatakowana przez bakterie, poddawana jest wyjałowieniu.

- No, kanały są już czyściutkie

- stwierdziłem. - Możemy je wypełniać. To zegarmistrzowska robota. Kanały zęba trzeba wypełnić tak, by były absolutnie szczelne. Dzięki temu do wnętrza zęba nie przenikną bakterie. Gdyby to zrobić niestarannie, cała praca pójdzie na marne. Dlatego używam podgrzanego i płynnego wypełnienia, by osiągnąć idealną szczelność - tłumaczyłem.

Po wypełnieniu wykonałem kontrolne zdjęcie rtg. Wszystko było dobrze. Na koniec pokryłem ząb preparatem dopasowanym do koloru zębów pacjentki.

Cały zabieg trwał ok. godziny.

- Czy już nie będzie mnie bolało? - spytała pani Teresa.

- Kiedy przestanie działać miejscowe znieczulenie, może pojawić się lekki ból, ale do jego zwalczenia , starczy zwykły ibu-profen - uspokoiłem pacjentkę.
mpire

Re: Szybkie leczenie kanałowe

Post autor: mpire »

Uważam, że odpowiednio przeprowadzone leczenie kanałowe wymaga czasu. Udrożnienie kanału zęba jest niebywale trudne. Na szczęście nie brak klinik dentystycznych, które posiadają je w swojej ofercie.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post