Pieczenie podczas seksu klasycznego, Strovac, Uro-vaxom

Choroby układu moczowo-płciowego, zaburzenia i potrzeby seksualne.
Kieft22
Użytkownicy
Posty: 3
Rejestracja: 10 lut 2016, o 16:22

Pieczenie podczas seksu klasycznego, Strovac, Uro-vaxom

Post autor: Kieft22 »

Witam

Moja sytuacja wygląda tak że jak zacząłem współżyć ze swoją byłą partnerką to po jakimś czasie nabawiliśmy się grzybicy, szybko wyleczyliśmy buch buch i gotowe.

Potem tak się stało że się rozeszliśmy, nastepnie trafiłem na kolejną dziewczyną, też dziewicę i zaczęliśmy współżyć. Zaczęło to byc takie normalne, codzienne że nawet nie zauważyłem że dzieje się coś dziwnego, mianowicie jak teraz patrzę wstecz to już od dawna dostawałem sygnały że podczas orgazmu mam uczucie pieczenie. Po pewnym czasie pieczenie było tak silne że nie mogłem się "ruszać" w chwili szczytu i doszło do mnie że to pieczenie nasilało się długo długo od dawna a ja po prostu myslałem ze tak ma byc, to część orgazmu czy coś. Jakoś moja czujność została uśpiona aż w końcu pieczenie było tak bolesne że chciało się płakać. Jakby tego było mało to pojawiało się ono TYLKO i wyłącznie podczas seksu klasycznego, oral czy masturbacja zawsze były ok, nigdy nie odczuwalne pieczenie.

Udałem sie do urologa z tym problemem i przeczucie że moze mam w cewce jakieś kamienie nerkowe i po prostu gdy członek jest pod złym kątem to podczas wytryski nasienia czuć ból. Ale on stwierdził że trzeba zbadać nasienie na bakterie i grzyby oraz partnerke.

I tutaj zaczął się czeski film, jak u mnie gronkowiec to u nie pacirokowiec i na odwrót złociste, zielieniejące i wql. Nagle okres wyleczenie, patrząc na wyniki ale pieczenie wciaż występowało, powtórne badanie po msc lub 2 msc i znowu coś wyszło. w końcu mój lekarz stwierdził że trzeba szcepić strovac. tak tez zrobiłem wydałem kupe kase i zainewstowałem w to plus antybiotyk uromaste na 2 lub 3 msc. Chwila odstępu antybiogram i git. Seks klasyczny i znowu to samo, potem znowu antybiogram i wyszła e coli. Lekarz poklepuje po ramieniu że jest ok nie ma już tego co było a z e colą sobie szybko poradzimy i dał mi szczepionkę uro vaxom razem z partnerką. 3 msc łykania, seks klasyczny i wciąz jest to samo.

stwierdziłem że moze materiał oddawany do analizy jest lipny, bo transport z domu do laboratorium a potem wysyłki do krk i wql. wiec postanowiłem oddać "to" na miejsce, wybrałem ośrodek procreative w Krk i zrobiłem to co trzeba że tak powiem na "poczekaniu". Dostałem wyniki i czysto ale dalej problem podczas seksu klasycznego występuje.

Lekarz mój skierował mnie do laboratirum Synevo w Krk że on w jakies inne nie wierzy i żeby tam zrobić.

A jak to Synevo tez nic nie wykaże to co dalej robić? wspomniał on mi też coś o próbie tzw trzech szklanek lub jak kto woli masaż prostaty. I mam pytanie czy ten masaż może niewyjśc? wpłynąc negatywnie na coś? mogę zostac "uszkodzony" jeśli zostanie on wykonany nieprawidłowo? jak to wql przebiega?

A tak podsumowując to proszę Was o poradę, jak to zdiagnozować? co robić? androlog? ale co on może stwierdzić? już sam nie wiem, <załamany>
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post