Rak płuc i schizofrenia

Choroby nowotworowe, ich rozpoznawanie oraz leczenie.
karmen24
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 22 lut 2016, o 19:20

Rak płuc i schizofrenia

Post autor: karmen24 »

Diagnoza-rak płuc z przezutami do watroby. Schizofrenia.
Zaznaczę, iż pacjentka czuje sie dobrze.
Z uwagi na przezuty guz jest nieopereacyjny, natomias z uwagi na schizofrenia, nie kwalifikuje sie na chemioterapię.
Zalecenia - jak pojawią sie bule to ewentualnie radioterapiai leczenie bulu. Czy narawde nie ma ratunu? Zaznacze, iż pacjentka czuje sie dobrze, przyjmuje psychotropy, aczkolwiek pszychicznie jest jak najbardziej ok. Nic nie wie o chorobie, na własną prośbe
Proszę o pomoc
haploxylon
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 66
Rejestracja: 18 sty 2016, o 13:43

Re: Rak płuc i schizofrenia

Post autor: haploxylon »

Nawiasem mówiąc, tak średnio raz na 20 lat pojawia się kilka doniesień, iż schizofrenia jest chorobą wirusową . Po czym sprawa zanika i pojawia się znowu po latach.
Ja sam od dawna uważam, że właśnie tak jest a nie inaczej. Ale moje uważanie nigdy nikogo nie obchodziło, a już szczytem dna było odsądzanie mnie od rozumu gdy w roku 1970 rozpowszechniałem teorie ,iż rak jest pochodzenia grzybowego --gdzie po śladach grzyba idą wirusy jako nr 2.
A dziś-----doniesienia o wpływie na tworzenie się guza od grzyba właśnie uważa się za odkrycie; trzeba mnie było pytać 45 lat temu !!!!!!!
A więc--kto wie czy w opisanym przypadku nie mamy JEDNEJ przyczyny obu tych chorób.

Co do istoty przypadku--polecałbym przeczytanie książki aut.Marii Treben pod tytułem "apteka Pana Boga".
Ja sam, jako szaman, jestem zaskoczony wieloma recepturami związanymi z leczeniem raka ziołami. Zupełnie nie znałem działania rośliny o nazwie PRZYTULIA choć samą roślinę znam doskonale.
Są w tej książce pełne opisy jakie zioła, jak stosować itd.W tym--herbata z przytulii właśnie.
Ja sam, zawsze polecałbym w takich razach płyn BEFUNGIN produkcji rosyjskiej --u nas do kupienia bezproblemowo w sklepach zielarskich (wyciąg z huby brzozowej), no i stale stosować TOŁPA-IMMUNOKOMPLEKS--to już robione u nas w tabletkach (wyciąg torfowy).
Warto stosować opisywane przez M.Treben zioła "szwedzkie" .
Wielką niewiadomą jest opisywana w internecie metoda picia sody w celu wprowadzenia odczynu zasadowego w organiźmie , którego nowotwory nie znoszą i guzy giną same po 3 tygodniach picia. Metodę picia proszę wynotować z internetu, z tym,że koniecznie stosować wskazania rosyjskie mówiące, że sodę wrzucamy do WRZĄTKU W SZKLANCE aby sie ona nieco "przegryzła" a nie do ciepłej po prostu wody.
Istnieje metoda dr. Ashkara, proszę się wczytać w internet (są po polsku porady)--jest to metoda dla mnie zadziwiająca, oparta na medycynie chińskiej, ale wiele osób to stosuje. Jest to jednak bardzo kłopotliwe , co widać po lekturze,niemniej likwidacja raka po ok.3 miesiącach to fakt często podawany. (oczyszczanie organizmu poprzez stałe utrzymywanie odparzenia skóry na nodze ==konieczne ciągłe opatrunki z udziałem ciecierzycy, której nasiona wkłada się 2 x na dobę pod skórę na łydce).
Jak widać--powyższy tekst wskazuje że jest bardzo dużo możliwości działania oprócz naświetlań, ale są to metody szamańskie i nie wiem czy skutki będą zawsze wymierne oraz czy organizm nie zbuntuje się na stosowanie tak obcych substancji. Lepsze to jednak niż owa polska osmętnica i modlitwa na rozstajach którą medycyna nam zaleca ,pomimo tego iż od 70 lat nowotwory są obserwowane pod mikroskopem elektronowym z czego nic o dziwo nie wynika. Albo wynika lecz się to utajnia.
Pozdrawia "Szaman".
dimedicus

Re: Rak płuc i schizofrenia

Post autor: dimedicus »

Nie zaleca się w takich przypadkach stosowania chemii ze wzg na pogłębienie stanów schizofrenii.Jednak to lekarz decyduje kiedy i jak leczyć,trudna sytuacja ze wzg na przeżuty.Zbyt mało jest informacji aby zalecać kierunek leczenia.Na postawie kilku zdań ogólnych nikt nie zaleci,w jaki sposób prowadzić dalsze leczenie.Aby ocenić potrzebna jest pełna dokumentacja historii leczenia i badań.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post