Cześć, mam 26 lat i chciałbym się Was poradzić.
Od ok dwóch miesięscy mam powiększone wezły chłonne szyjne. Przez pewien czas miałem tez powiekszone pachwinowe. Poniżej wynik USG sprzed trzech tygodni:
Podzuchwowe obustronnie wzdłuż mięsni mos oraz w okolicach kątów zuchwy widoczne są miernie liczne powiekszone hipoechogenne z hiperechogenna zatoką tłuszczową wezły chłonne o wielkości: po str prawej 15x6 i po stronie lewej 17x6.
Wzdłuż duzych naczyć szyjnych i w dołach pachowych obustronnie widoczne drobne wezły chłonne. W dołach nad i podobojczykowych nie wykazano patologicznych powiekszonych wezłów chłonnych.
W pachwinach obustronnie widoczne są miernie liczne niepowiekszone hipoechogenne z hiperechogenna zatoką tłuszczową wezły chlonne o wielkości: po str prawej 14x7 mm i po str lewej 9x3 mm.
Od dłuższego czasu chodzę od lekarza do lekarza z nawracającymi infekcjami, antybiotyki mi nie pomagały.
Morfologię z rozmazem powtarzałem dwa razy w przeciągu ostatanich dwoch mcy. Jest w normie, za pierwszym razem OB = 10, za drugim OB=11.
Zrobiłem także badanie na LDH, które również jest w porządku. Próby wątrobowe w normie, badania w kierunku HIV, HCV, HBS i kiły ujemne.
Jeśli chodzi o inne objawy: boląca szyja przy jej skręcaniu, ból w klatce piersiowej (jakby duszenie), bolące okolice nadobojczyków (pomimo, iż nie znalazłem tam węzłów - a nie chce też co chwile dotykać), od trzech dni stan podgorączkowy ok 37,2, ból gardła, głowy, wysypka (a raczek skupisko krostek) na obu przedramionach od czerwca tego roku. Dermatologowie nie wiedzą co to może być.
Laryngolog też nie widzi jakiś nieprawidłowości. Posiew z gardła: str viridans group, neisseria sp, flora fizjologiczna.
Dwa tygodnie temu wykonałem rtg klatki piersiowej, która również nie wykazała zmian.
Dziś odebrałem wyniki na toksoplazmoze, i mononukleoze. Oba świadczą, że choroby przebyłem w przeszłości.
Wirus cytomegalii (CMV) Igm - wynik wątpliwy (na granicy), tj. 0,72 - wartości poniżej 0,7 to wyniki ujemne.
Dlatego wykonałem awidność tego wirusa - okazało, się że zakażenie ponad trzy miesiące temu.
Czy możliwe, że to własnie ta cytomegalia może powodować powiekszenie wezłów?
Zaczynam się coraz bardziej obawiać, że rozwija się u mnie ziarnica:(
Czy możecie mi doradzić co robic, do jakiego lekarza się teraz udać? jakie badania ewentualnie wykonać? Wszędzie takie kolejki, więc raczej bede to załatwiał prywatnie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
to jest możliwe.smecz pisze:Czy możliwe, że to własnie ta cytomegalia może powodować powiekszenie wezłów?
Czy rozmaz krwi,badanie stolca na pasożyty ,też wykonano?
Nie jest to objaw ziarnicy,badania krwi nie potwierdzają.Węzły chłonne aby zmniejszyc się pi infekcji potrzebują kilku tygodni (a zależy to też od stanu zdrowia,osłabienie odporności wydłuża ten czas) Inną sprawą jest że węzły chłonne powiększone mogą pozostać powiększone po stanie zapalnym.
Zwykle stosuje się w leczeniu antybiotyk i dopiero można po będzie wykonać badanie kontrolne.
Uważam za wskazane wzmocnienie odporności immunologicznej i za miesiąc powtórzyć badania.
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
Tylko, ze ta cytomegalia ma wynik na granicy. Czy tak niski wynik moze powodowac wezly? Czytalem, ze wiekszosc przechodzi ja bezobjawowo.
O odpornosc to ja dbam wlasnie az nadto.
Mialem robiony posiew kalu na pasozyty miesiac temu. Nic nie wyszlo.
Martwia mnie te bole w okolicach obojczykow.
O odpornosc to ja dbam wlasnie az nadto.
Mialem robiony posiew kalu na pasozyty miesiac temu. Nic nie wyszlo.
Martwia mnie te bole w okolicach obojczykow.
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
Czytalem tez ze wiele osob z ziarnica morfologie mialo idealna przed postawieniem diagnozy.
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
Usg wskazuje na węzły chłonne pozapalne, w każdym razie nie są patologiczne,musiały być powiększone z powodu infekcji.Czy nadal występuje? z wyników nie wynika,że tak jest.
Czy pan coś stosuje,jakieś używki? jakieś sporty? Nie występują jakieś problemy z kręgosłupem szyjnym, problemy gastryczne,stomatologiczne?
Czy pan coś stosuje,jakieś używki? jakieś sporty? Nie występują jakieś problemy z kręgosłupem szyjnym, problemy gastryczne,stomatologiczne?
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
Infekcji zadnej nie mialem, jedynie to gardlo pobolewa ale to tez raz na jakis czas. Ostatnio czesciej, ale przed powiekszeniem wezlow infekcji zadnej nie przechodzilem. Teraz glownie gniecie mnie w klatce piersiowej.
Nie stosuje zadnych uzywek, nie pije, nie pale, kawe pije sporadycznie.
Chodzilem dluzszy czas na silownie, ale odkad zle sie czuje przestalem.
Problemow stomatologicznych nie mam. Mam zalozony aparat ortodontyczny wiec na biezaco mam zeby kontrolowane. problemow gastrycznych raczej tez nie, poza wystepujacymi gazami. Z kregoslupem to mam problemy ale bardziej w odcinku ledzwiowym.
Nie stosuje zadnych uzywek, nie pije, nie pale, kawe pije sporadycznie.
Chodzilem dluzszy czas na silownie, ale odkad zle sie czuje przestalem.
Problemow stomatologicznych nie mam. Mam zalozony aparat ortodontyczny wiec na biezaco mam zeby kontrolowane. problemow gastrycznych raczej tez nie, poza wystepujacymi gazami. Z kregoslupem to mam problemy ale bardziej w odcinku ledzwiowym.
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
Radzę jednak sprawdzić pod wzg gastrologicznym czy czasem tu nie ma problemów,to, że nie odczuwano infekcji,nie oznacza że jej nie było i wskazane aby lekarz dobrze osłuchał płuca.
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
dziękuję za odpowiedz.
Mam jednak pytanie, czy ewentualne probelmy gastrologiczne powodowałyby powiększenie węzłów? Czy jeśli badałem kał na pasożyty i wynik był ujemny, to nie oznacza to, że takie ewentualności należałoby wykluczyć?
Mam jednak pytanie, czy ewentualne probelmy gastrologiczne powodowałyby powiększenie węzłów? Czy jeśli badałem kał na pasożyty i wynik był ujemny, to nie oznacza to, że takie ewentualności należałoby wykluczyć?
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
nie.smecz pisze:Czy jeśli badałem kał na pasożyty i wynik był ujemny, to nie oznacza to, że takie ewentualności należałoby wykluczyć?
nazywa się to pozaprzełykowe objawy refluksu i może powodować powiększanie węzłów.smecz pisze:czy ewentualne probelmy gastrologiczne powodowałyby powiększenie węzłów?
Re: powiększone węzły chłonne od dwóch miesięcy
To juz nie wiem jakie badania wykonac. Lekarze patrza na mnie jak na jakiegos hipochondryka. A ja czuje, ze mi cos jest. Nigdy sie tak nie czulem jak teraz.
A bole w okolicach obojczykowych to moga byc pd wezlow?
A bole w okolicach obojczykowych to moga byc pd wezlow?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Powiększone węzły chłonne
autor: nutriaa23 » 27 gru 2016, o 15:30 » w Internista. Lekarz chorób wewnętrznych. Schorzenia inne - 1 Odpowiedzi
- 1535 Odsłony
-
Ostatni post autor: dimedicus
28 gru 2016, o 06:14
-
-
-
Węzły chłonne - powiększone?
autor: krzysiu » 11 maja 2016, o 08:06 » w Onkologia, Chirurgia Onkologiczna - 0 Odpowiedzi
- 1571 Odsłony
-
Ostatni post autor: krzysiu
11 maja 2016, o 08:06
-
-
-
Powiększone węzły chłonne - przczyny
autor: admin. med. » 2 kwie 2016, o 09:53 » w Internista. Lekarz chorób wewnętrznych. Schorzenia inne - 0 Odpowiedzi
- 1485 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
2 kwie 2016, o 09:53
-
-
-
Powiększone węzły chłonne na ręce
autor: etm30 » 29 lut 2016, o 20:41 » w Onkologia, Chirurgia Onkologiczna - 5 Odpowiedzi
- 4103 Odsłony
-
Ostatni post autor: dimedicus
2 mar 2016, o 20:20
-
-
-
Powiekszone węzły chłonne u dziecka.
autor: cleopa » 13 kwie 2016, o 19:37 » w Onkologia, Chirurgia Onkologiczna - 1 Odpowiedzi
- 1526 Odsłony
-
Ostatni post autor: carboczar
14 kwie 2016, o 08:43
-