Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Choroby układu pokarmowego; przełyku, żołądka, jelit, wątroby, trzustka, dróg żółciowych, odbytu)
noname123
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 75
Rejestracja: 22 lis 2016, o 18:34

Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: noname123 »

Witam,

4-5 lat temu zaczely sie moje problemy gastryczne, a mianowicie niestrawnosc, uczucie przepelnienia zoladka, brak uczucia glodu. Stracilem wtedy 16 kg wagi, zrobiono mi sporo badan wraz z gastroskopia, nic specjalnego nie wyszlo, lekarz po gastroskopii stwierdzil dyspepsje czynnosciowa. Z biegiem czasu bylo raz lepiej raz gorzej, co jakis czas niestrawnosci powracaly. Od okolo kwietnia tego roku, zaczalem brac Betanine HCL (kwas solny) i faktycznie trawienie zaczelo sie poprawiac - czytajac setki artykulow w sieci i robiac test sody oczyszczonej wyszlo mi ,ze mam zbyt wysokie PH zoladka. Wiec betania obnizajac PH zoladka powinna pomoc. Po jakims czasie doszlo uczucie puchniecia, nabrzmienia pod lewym zebrem. Pojawialo sie po jedzeniu, glownie po posilkach typu ryz + mieso. Chodz prawie nigdy nie wystepowalo to uczucie puchniecia po np. burgerze czy innym fastfoodzie - ktorych nie jadam i unikam - zdarzaja sie bardzo sporadycznie. Od wrzesnia do suplementacji dolozylem diatomit - ziemie okrzemkowa. Uczucie puchniecia, nabrzmienia pod lewym zebrem troche sie zredukowalo - na pewno skrocilo i nie trwalo juz 3-4 h po jedzeniu. Aktualnie po jedzeniu czuje lekkie nabrzmienie/rozpychanie pod lewym zebrem, ktore przechodzi do lewego boku, czuje przelewanie i "pykanie" w lewym boku.

W styczniu tego roku mialem USG jamy brzusznej i bylo wszystko ok. Po dzisiejszym USG juz tak rozowo nie jest:

Duza ilosc odbic od tresci przemieszczajacej sie w petlach jelitowych.
Watroba niepowiekszona, o jednorodnej, prawidlowej echostrukturze, bez zmian ogniskowych.
Przysciennie w swietle pecherzyka zolciowego widoczne hiperechogenne ognisko srednicy pozniej 0,2 cm, mogace odpowiadac polipowi/grodce zolci. Poza tym pecherzyk zolciowy esowato zagiety, nieduzy, o grubszej scianie - najpewniej czesciowo obkurczony po posilku.
Drogi zolciowe nieposzerzone.
Trzustka niepowiekszona, jednorodna.
Sledziona bez zmian.
Obie nerki o prawidlowej szerokosci warstw korowych, bez cech zastoju moczu i konkrementow.
Aorta brzuszna nieposzerzona.
Zyla glowna dolna o dosc szerokim swietle.

Od srodbrzusza lewego do miednicy malej widoczna wypelniona trescia petla jelitowa szerokosci ok. 1,4 cm, o pogrubialej hipoechogennej scianie, zniesionej haustracji i bez cech perystaltyki w trakcie badania. W jej sasiedzctwie widocznych kilka hipoechogennych ognisk wielkosci do ok 0,9 x 0x4 cm, przemawiajacych za wezlami chlonnymi. Calosc obrazu odpowiada najpewniej zmianom zapalnym jelita.
Wolnego plynu w jamie brzusznej i miednicy malej nie wykazano.

Komentarz:
Podejrzenie polipa/grudni zolci w swietle czesciowo obkurczonego pecherzyka zolciowego - wskazane kontrolne badanie za ok 1-3 miesiace, najlepiej rano na czczo.
Podejrzenie odcinkowego zapalanie jelita.

Wynik kalu, Immunoglobulin IgA oraz anty-tGT, morfologia, enzymy trzustkowe i proby watrobowe z ostatnich kilku dni w zalaczniku.

Szczerze powiem, ze wynik mnie przestraszyl. Nigdy nie mialem zadnych zmian w badaniach gastrologicznych. Odstawilem betanine HCL oraz ziemie okrzemkowa. Wizyte u gastrologa mam juz umowiona, ale termin jest dosc odlegly.. bo styczen..
Jak moge pozbyc sie tego stanu zapalnego i tego polipu?
Raczej odzywiam sie w miare zdrowo, zero cukru, zero gazowanego, minimalizuje do minimum przetworzona zywnosc. Staram sie jesc do kazdego posilku warzywa lub owoce. Jem kasze, ryz, platki jaglane, chleb razowy bez dodatkow, indyka/wolowine/krolika/dziczyzne, jajka, co 2-3 dni ok 100 g serka wiejskiego do omletow, jem zdrowe tluszcze jak olej lniany, olej kokosowy, pasztet wlasnej roboty, kiszonki itp.

Prosze o pomoc w wyjasnieniu mojego problemu i nakierowania na sciezke ku wyzdrowieniu.
Załączniki
tgt.jpg
tgt.jpg (7.22 KiB) Przejrzano 2399 razy
iga.jpg
iga.jpg (7.97 KiB) Przejrzano 2402 razy
noname123
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 75
Rejestracja: 22 lis 2016, o 18:34

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: noname123 »

kolejne badania
Załączniki
morfologia.jpg
morfologia.jpg (117.35 KiB) Przejrzano 2399 razy
alt_lipaza.jpg
alt_lipaza.jpg (15.54 KiB) Przejrzano 2399 razy
kal.jpg
kal.jpg (32.15 KiB) Przejrzano 2401 razy
carboczar

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: carboczar »

Wyniki i opisy wskazują na problem gastryczny związany z przemianą materii oraz zaburzona perystaltyka jelit(pasażem) Nie są to jakieś poważne zmiany ale na pewno powodujące dyskomfort w życiu codziennym.
Oczywiście trzeba wdrożyć leczenie farmakologiczne oraz stosować dietę wraz reżimem żywieniowym(dział diet)
noname123
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 75
Rejestracja: 22 lis 2016, o 18:34

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: noname123 »

Czy w przypadku mojego schorzenia jest szansa na calkowite wyleczenie czy tylko zaleczenie?
dimedicus

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: dimedicus »

Tzn można wyleczyć. Będą dłuższe okresy remisji, że będzie dobrze ale zwykle na przełomach wiosny i jesieni mogą powracać. Co nie oznacza że się będą odnawiać,wiele zależy od nas samych.
noname123
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 75
Rejestracja: 22 lis 2016, o 18:34

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: noname123 »

W styczniu na usg bylo wszystko w porzadku. Z uwagi na nawracajace niestrawnosci zaczalem brac do kazdego posilku 1x betanine hcl(650 mg)+ pepsyna(25 mg) + Gencjana (goryczka) korzeń (20 mg). Trawienie sie zaczelo poprawiac, ale nie bylo jeszcze idealnie. Od wrzesnia zaczalem suplementowac 1 miarke diatomitu - ziemi okrzemkowej. Od 5 dni nie biore betaniny hcl i okrzemek. Czy betanina lub okrzemki mogly spowodowac ten stan zapalny? Nigdzie w internecie nie widzialem zadnych informacji na ten temat, nikt nie mial takich problemow. Odzywiam sie raczej dosc sensownie i unikam przetworzonej zywnosci, a jednak taki problem sie pojawil.

Od kiedy nie biore betaniny hcl to czuje ,ze rozpieranie pod lewym zebrem po posilkach jakby ustapilo. Jednak od 2-3 dni mam uczucie wzdetych jelit - zebranych gazow i apetyt taki sobie.

Dzis zakupilem Debutir w aptece i mam nadzieje, ze pomoze odbudowac wysciolke jelita.
Czy lupine babki jajowatej moge przyjmowac?
Gotowane siemie lniane?

Wizyte u gastrologa mam dopier za 2 tyg...

Prosze o rozjasnienie tematu
dimedicus

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: dimedicus »

Siemię jest jak najbardziej wskazane, babkę jajowata też ale nie za dużo.
Dodatkowo proponuje zakupić Ulgix max oraz probiotyki na poprawę flory bakteryjnej.
Te leki jednak niekonwencjonalne radzę ograniczać. Czasem mogą działać odwrotnie od potrzeby.
noname123
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 75
Rejestracja: 22 lis 2016, o 18:34

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: noname123 »

Dziekuje bardzo za odpowiedz.

Czy w moim przypadku wskazana jest kolonoskopia ? Zeby wykluczyc np. nowotwor jelita grubego ?
Ulgix max stosowac zamiast Debutiru czy razem z nim?

Pozdrawiam !
carboczar

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: carboczar »

noname123 pisze:Ulgix max stosowac zamiast Debutiru czy razem z nim?
razem
noname123 pisze:Czy w moim przypadku wskazana jest kolonoskopia ?
nie ale można wykonać badanie OB i CRP
noname123
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 75
Rejestracja: 22 lis 2016, o 18:34

Re: Problemy jelitowe - interpretacja wynikow

Post autor: noname123 »

Dzisiaj wlasnie te badania wykonalem :) instynkt mnie jednak nie mylil :)

Wyniki z dzisiaj w zalaczniku. W sumie to dziwne, ze skoro mam niby zapalenie jelita ,a OB i CRP w normie.

Po zjedzeniu np. miesa czuje takie bulgotanie i przelewanie z lewej strony i czasem lekkie klocie. Czyli w tym obszarze, gdzie jest to zapalenie.
Jak bralem betanine hcl to to miejsce podczas jedzenie pobolewalo, wiec mozliwe ,ze faktycznie od tego kwasu solnego sie podraznilo. Wiec moze, w miare szybko sie zregeneruje skoro juz betaniny nie przyjmuje...

Czy moj problem jest tozsamy z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego (WZGJ) lub choroba Leśniowskiego-Crohna ? Bo takie informacje mi podaje internet...

Co Doktor o tym mysli?
Załączniki
badania2.jpg
badania2.jpg (55.28 KiB) Przejrzano 2387 razy
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post