Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o interpre

Choroby układu pokarmowego; przełyku, żołądka, jelit, wątroby, trzustka, dróg żółciowych, odbytu)
lionmen
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 8 gru 2015, o 21:52

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: lionmen »

Witam Panie Dimedicus niestety znowu potrzebuję Pana porady a uważam Pana za osobę zarówno bardzo miłą jak i wykształconą więc mam nadzieję że i tym razem mogę liczyć na odpowiedź :)

Mianowicie tydzień temu w piątek naszło mnie na pizze - jem takie rzeczy bardzo rzadko ale czasem po prostu pokusa większa niż rozsądek. Zamówiłem, zjadłem dwa kawałki bo jakoś na więcej nie miałem ochoty, wypiłem wieczorem piwo i poszedłem spać.

Na drugi dzień z rana czułem dyskomfort w brzuchu, wstałem zjadłem normalnie i potem zaczęło mnie boleć w brzuchu - ale ciężkie do zlokalizowania dokładnie gdzie raz z lewej, raz z prawej albo po środku, do tego jak by boruczenie w brzuchu, uczucie przelewania się itd., doszedł tez brak apetytu a wręcz mdłości na widok jedzenia. Załatwiałem się jednak normalnie, żadnych biegunek, wymiotów itd., przez kilka dni zrobiłem mocną dietę tzn. głównie zupa, delikatne pieczywo itd.

Przez kilka dni jeszcze miałem dyskomfort w brzuchu jednak w środę objawy całkowicie ustąpiły - dodam że przez ten okres normalnie się załatwiałem. We wtorek byłem u Pani doktor rodzinnej która stwierdziła że mogło to być spowodowane zatruciem/objawem grypy żołądkowej która podobno panuje ostatnio.

W środę objawy całkowicie ustąpiły, wręcz wrócił ogromny smak do jedzenia przez co od 2ch dni jem dużo więcej, jednak od kilku dni podczas załatwiania czuję jak bym się nie do końca wypróżnił i muszę że tak powiem "cisnąć" jeszcze żeby wszystko ze mnie wyszło, jednak stolec jest normalnej struktury, zbity bez resztek jedzenia itd.

Jednak to co mnie martwi to że dzisiaj poszedłem się załatwić i ten stolec był jak by jaśniejszego koloru - nie biały czy koloru gliny ale po prostu jasno-brązowy oczywiście w normalnej formie, i odrazu się bardzo przestraszyłem bo pamiętam jak w tamtym roku (co jest opisane na poczatku tematu) jak miałem tą torbiel na trzustce zablokowało przewody żółciowe i miałem wtedy białe stolce - czy może to być podobny objaw :/ ? Robiłem nie dawno badania na tarczycę i przy okazji zrobiłem na trzustkę - amylaza wynik bdb natomiast lipaza przy wyniku max 300 miałem podniesioną do 600 - z tym że lekarz u którego byłem stwierdził że mogło to być wynikiem jedzenia - dodam faktycznie że nie zastosowałem przed badaniem diety bo byłem przygotowany tylko na badanie tarczycy tak więc dzień wcześniej nie dość że wypiłem jakieś piwo to jeszcze pojadłem dobrze - mogło to mieć wpływ?.

Dnia dzisiejszego czuje się naprawdę ok, nic mnie nie boli, nie dolega, nie mam gazów czy też już tego uczucia przelewania, smak do jedzenia normalny itd. z tym że właśnie bardzo mnie zmartwił ten kolor stolca i to że w czasie jego oddawania ze tak powiem po tym jak mi się chciało i załatwiłem się, czułem że jeszcze muszę z siebie wydusić więcej ...

Dodam jeszcze że przez ostatnie 2 dni jako że smak duży wrócił do jedzenia jadłem bigos - mógł mieć wpływ na objawy powyżej ?

Proszę o odpowiedź z góry dziękuje
dimedicus

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: dimedicus »

Kolorem stolca w tym przypadku,proszę się nie przejmować,kolor zwykle zależy od tego co jemy.A u pana podejrzewam że jednak doszło do zatrucia pokarmowego,podrażnienie żołądka , woreczka czy wątroby.A już prawie pewne jeśli były pomidory w tej pizzy.
Jeśli wszystko wraca do normy nie ma problemu,niestety nie zawsze na co mamy ochotę możemy konsumować. A już śmieciowe jedzenie raczej sobie odpuszczać,przynajmniej do zupełnego poprawienia stanu zdrowia.Nie jest, to tak, że będzie się odmawiać całe życie.
lionmen
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 8 gru 2015, o 21:52

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: lionmen »

Dziekuje Panu za szybką odpowiedź mam w Panu ogromnie wsparcie psychiczne bo moja nerwica pomimo że się lecze u psychologa daje bardzo złe objawy - głownie własny o kwestie chorobowe itd, tak jak dzisiaj załatwiłem się innym kolorem, zacząłem już czytac w internecie i oczywiście norma- jasny stolec - rak trzustki, choroby wątrąby i już się podłamałem i tak każdego dnia - bo zawsze dobieram sobie do głowy czy tez przypominam objawy które miałem kiedyś i że to jest podobna kwestia - tak własnie jak z tym stolcem dzisiaj i takim uczucie jak by zaparcia że to już znowu torbiel itd. W pizzy pomidorów nie było ale głównie mięso - kurczak, salami, szynka - dodam że kurczak czułem że był stary bo był twardy itd.

Od razu zamartwianie się, i w głowie tylko jedna wizja - szpital/rak/operacja :( Jeszcze ta podwyższona lipaza mnie bardzo martwi i nie wiem co o tym myślec - mógłby Pan wyrazić na tą kwestię swoją opinię ? Czy faktycznie przez to że piłem piwo, jadłem normalnie i poszedłem na te badania mogło mieć wpływ na podwyższony wynik skoro amylaza wyszła bdb ?
dimedicus

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: dimedicus »

lionmen pisze: podwyższona lipaza mnie bardzo martwi
podejrzenie raka? aby wystąpił to po pierwsze musi wynik musi być podwyższony co najmniej 5 x a po za tym,bardzo sporadycznie podwyższenie stężenia lipazy wiąże się z występowaniem guza nowotworowego.
Występuje u pan nerwica a to już wystarcza aby coś się działo z wynikami.Nerwica ma wpływ na stany żołądka czy inne choroby.Ma pan też problemy z tarczycą,wszystko razem może wpływać na wyniki badań.
lionmen
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 8 gru 2015, o 21:52

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: lionmen »

Panie Dimedicus jak co jakiś czas musi być problem jak nie z Mamą to ze mną ehhh.

Jakieś 4 tygodnie temu zaczął mnie boleć ząb - 8semka która jest do usunięcia, mojego stomatologa nie było więc przez 2 tyg ratowałem się tabletkami przeciwbólowymi IBUM 200mg - 2 - 3 tabletki na dobę. W końcu przestał boleć, udałem się do dentysty bo wrócił w celu wyrwać stwierdził jednak że juz bolał nie będzie i najpierw wyleczymy inne potem wyrwiemy - niestety mylił się, 2 tygodnie temu w niedzielę w nocy zaczął mnie cholernie boleć że nawet ibum nie pomagał i jak przypuszczałem tak się stało - doszła ropa - od 2ch tygodniu mam opuchniętą buzie chociaz już od kilku dni jest lepiej jednak w tym czasie również parę razy zazyłem ibum- oczywiście do tego ogromne nerwy przez ból oraz brak możliwości jedzenia czegoś więcej niż tylko płynne pokarmy jak zupy bo nie mogłem nawet otworzyć szerzej buzi - dopiero od kilku dni opuchlizna odpuszcza zacząłem jeść więcej jednak tutaj nasuwa się mój problem.

Od zeszłej soboty zaczął mnie boleć brzuch - w sensie jak by z lewej strony, uczucie podobne do bólu z powodu głodu, w nocy oczywiście spokój jak tylko wstałem zjadłem to po godzinie czasu jak bym znowu był bardzo głodny i taki ból w rodzaju jak się przechylałem, kaszlałem czy poruszałem - głównie z lewej strony pod żebrami ale też i na środku jak i z prawej strony delikatnie.

Oczywiście od razu jak tu mnie bywa dobrałem sobie do głowy że trzustka, dodam że przez te 2 tyg ostatnie bardzo mało jadłem i jak wspomniałem głównie tylko zupy, ból po 3 - 4 dniach zniknął praktycznie w ogóle, natomiast stolce zmieniły swój wygląd i konsystencję od kilku dni (wydaje mi się żę od czasu zażywanie ibuprofenu) - mianowicie załatwiam się raz na 2 dni, nie mam biegunek itd. jednak kolor jest dużo jaśniejszy, jak również stolec nie jest twardy/zbity tylko pływający oraz poszarpany i jak wspomniałem dużo jaśniejszego koloru - coś jak kawa z mlekiem może troszkę jaśniejsze

I tutaj pojawia się pytanie jak Pan myśli czy to trzustka o sobie znowu daje znać, dodam że jako człowiek jest głupi przez ostatni czas troszkę sobie pofolgowałem w sensie nie w dużych ilosciach ale wieczorem piwo/vódka smakowa 30% w ilości około 100ml, czy też ibuprofen który zażywałem przez ostatnie pare tyg 2 -3 razy dziennie w dawce 200mg (jednak przez te kilka tygodniu zażyłem tego dość sporo bo około 30stu tabletek) mógł wpłynać na taki stan stolca oraz też objawów bólowych brzucha ? Kolor moczu mam normalny, jak wspomniałem od czwartku bóle praktycznie zniknęły, dodam jednak że ostatnio jestem mocno podenerwowany sytucja w domu, do tego problemem z zębem itd.
dimedicus

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: dimedicus »

Co do stomatologii to już do naszej pani w dziale stomatologii


Podane objawy,należy uznać za działanie ibuprofenu, trochę tego pan stosował i doszło do podrażnienia błony śluzowej a do tego się nakłada nerwica a efekt jak wyżej. Słodkie alkohole w takiej sytuacji nie polecam,też swoje robią (kwasy) też podrażniają śluzówkę, w sumie bóle itp.
lionmen
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 8 gru 2015, o 21:52

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: lionmen »

Dziękuje za odpowiedź przepraszam że dopiero odpisuję. Po kilku dniach faktycznie kolor stolca i jego konsystencja wróciła praktycznie do normy.

Problem jednak mam od czwartku, mianowicie nie wiem jak to nazwać ale jakoś tak "ssie" mnie jak by w brzuchu, pod żebrami poniżej jak jest żołądek - tzn. odczuwam jak by taki ból z głodu, jak zjem obiad to przez chwilę jest spokój a potem znowu po jakimś czasie, taki ból nie stały lecz jak by kolkowy raz na kilka minut jak by ściskało żołądek że az delikatnie promieniuje na plecy. Brzuch jako tako mnie nie boli, jem normalnie załatwiam się również raz na 2 dni przeważnie. Oczywiście dalej dobiłem sobie do głowy problemy z trzustką, to jest taki typowo podobny ból jak by człowiek był kilka godzin bez jedzenia i żołądek jak by się z bólu skurczał i rozkurczał bo trwa to jakieś 2 - 3 sekundy i na chwilę mam spokój.

Z czym może to być związane, dodam że nic tłustego nie jadłem ostatnio tylko głupi wypiłem piwo na pusty żołądek w czwartek na budowie i jakoś od tego wieczorem już czułem dyskomfort, w nocy też raczej nie dokucza bo się nie przebudzam ani nic takiego i nie wiem z czym to może być związane prosiłybym o poradę, dodam też że głównie odczuwam to własnie jak by w położeniu żoładka i z lewej strony pod żebrami.
dimedicus

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: dimedicus »

Takie ssanie wskazuje na problem gastryczny związany z układem pokarmowym,może wynikać np ze stresu,trzeba częściej coś spożyć(małą przekąskę,napić się wody,herbaty,spożywać więcej błonnika,można pić siemię lniane.
Jeśli będą się utrzymywać takie objawy,udać się do lekarza.
lionmen
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 8 gru 2015, o 21:52

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: lionmen »

Dziekuje za odpowiedź, od kilku dni jest mi lepiej, z tym ze mam jeszcze tak właśnie czasem że mnie zakłuje jak gdyby w żołądku na 0.5 sekundy po czym zaraz mi własnie w brzuchu zaburczy i na chwile mam spokój, zauważyłem ze jak jestem najedzony czy też nawet wodę wypiję to jest w porządku jednak z powodu wiosny nerwica daje mi siwe znaki i psychicznie ze względów na myślenie że to jakiś rak albo guz na trzustce nie daje mi normalnie żyć :/ Chodzę teraz do psychologa i na psychoterapię ale niestety nie wiele mi to pomaga najgorsze jest właśnie to ciągłe myślenie na temat choroby trzustki żę dalej jest coś nei tak albo że jest jeszcze gorzej jak było chociaż jem normalnie, nie mam zgagi, załatwiam się naprawdę normalnie.

Tak się jeszcze zastanawiam czy to właśnie po tym zażywaniu ibupromu przez te kilka tygodni i w sporej ilości mogło w jakiś sposób podrażnić ten żołądek i przez to właśie takie uczucie że mnie zakłuje że nawet poczuję na plecach tak jak by mi poprostu na chwileczke ścisło żołądek i momentalnie po tym zaboruczy ja to tak nazywam w żołądku własnie? Czy to raczej może być właśnie objaw od trzustki :/ - ciągle wyobrażam sobie że tam jest guz i przez to tak :(

Przepraszam że tak Panu głowę zawracam, ale nie mam się kogo doradzić a po lekarzach chodzić przez nerwicę i ogólnie samopoczucie nie mam siły a pozatym uważam że Pan ma większą wiedzą i skuteczniejsze porady niż jaki kolwiek lekarz którego znam.
dimedicus

Re: Problemy z kamica przewodową bądź trzustką prosze o inte

Post autor: dimedicus »

Proszę przestać o takim myśleniu
lionmen pisze: ciągłe myślenie na temat choroby trzustki żę dalej jest coś nei tak albo że jest jeszcze gorzej jak było chociaż jem normalnie, nie mam zgagi, załatwiam się naprawdę normalnie.
to jest zupełnie niepotrzebne myślenie, samo myślenie już może powodować odczucia, takie samonakręcanie się.
Nie powinno się nadużywać takich leków jak NLPZ (tu Ibuprom) też mają skutki uboczne i wpływają na stan śluzówki a więc i mogą a mogą podrażniać sluzówkę w żołądku czy przełyku.
Jestem przekonany jak pan o tym nie myśli i ma inne zajęcie to nic pan nie odczuwa a to świadczy tylko po psychogennym myśleniu.
Mniej myślenia o zdrowiu a więcej zajęć,spacerów itd a będzie dobrze. Badanie kontrolne za pół roku a jak nic nie będzie to następne już za rok.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post