Przeszczep włosów metodą FUE

Rozpoznanie, leczenie, zabiegi-operacje chirurgiczne, transplantologia, korekcji nosa i piersi, liposukcja i lifting. leczenie żylaków nóg
admin. med.

Przeszczep włosów metodą FUE

Post autor: admin. med. »

Utrata włosów może być związana z zaburzeniami hormonalnymi lub naturalnym procesem starzenia się organizmu. Jest dużym obciążeniem psychicznym zarówno dla mężczyzn jak i dla kobiet, dlatego gabinety medycyny estetycznej oferują wiele nowoczesnych metod uzupełniania utraconego owłosienia. Jedną z najskuteczniejszych propozycji jest przeszczep włosów metodą FUE. Przeszczepy włosów wykonywane są najczęściej przez lekarzy chirurgii plastycznej. Zabieg polega na przeniesieniu własnych mieszków włosowych z okolicy skóry owłosionej, zwanej okolicą dawczą, w okolicę pozbawioną owłosienia, zwaną okolicą biorczą. Są to przeszczepy autologiczne, które należą do najbezpieczniejszych. Transplantacja własnej tkanki nie daje bowiem reakcji alergicznych, ani nie skutkuje odrzuceniem przeszczepu. Przeniesione w nowe miejsce mieszki włosowe wyglądają naturalnie pod względem barwy i struktury. Na taki zabieg najczęściej zgłaszają się pacjenci, którzy borykają się z utratą włosów w obrębie głowy. W przypadku łysienia androgenowego mieszki włosowe pobiera się z tylnej i bocznej części owłosionej skóry głowy i przenosi się je na czołową i centralną część głowy. Jeśli na skórze głowy znajduje się niewystarczająca liczba włosów, mieszki włosowe można pobrać z klatki piersiowej, pleców czy skóry owłosionej twarzy. Nowoczesna medycyna rekonstrukcyjna umożliwia również odtworzenie brwi, rzęs oraz owłosienia na twarzy, klatce piersiowej i w okolicy łonowej. Takie zabiegi są bardzo istotne dla pacjentów posiadających blizny po wypadkach i zabiegach operacyjnych.

Problem łysienia znany jest od wieków, stąd techniki transplantacji włosów rozwijane są od wielu lat. Sam pomysł przeniesienia włosów z jednej okolicy do innej nie jest nowy i pojawił się już w XVII wieku, choć pierwszy zabieg przeszczepu włosów ze względów medycznych wykonano w Japonii dopiero w latach 30. XIX wieku. Zabieg ten przeprowadzono techniką przeszczepiania płatów skóry o średnicy 4-5 mm. Efekt końcowy był niezadowalający, gdyż duże kępki włosów wyglądały nienaturalnie, a włosy pacjenta przypominały fryzury spotykane u latek. Rozwój techniki pozwolił na wprowadzenie bardziej precyzyjnych zabiegów. Dzięki urządzeniom o małych rozmiarach rozpoczęto przeszczepianie pojedynczych unitów mieszków włosowych, czyli naturalnych skupisk mieszków włosowych, w których rośnie od jednego do czterech włosów. Średnica przeszczepianej skóry zmniejszyła się do 1 mm. Wzrosła także skuteczność zabiegu, dzięki unowocześnieniu metod przechowywania i implantacji pobranych transplantów. Obecnie doskonały efekt kosmetyczny osiąga się dzięki automatyzacji zabiegu i wykorzystaniu nowoczesnych urządzeń medycznych. Metody transplantacji włosów Jedną ze starszych metod przeszczepu włosów jest metoda FUT (Follicular Unit Hair Transplantation), określana też jako metoda STRIP (z ang. strip – pasek, pasmo). Operacja ta przeprowadzana jest w znieczuleniu ogólnym. Zabieg polega na pobraniu linijnego paska skóry z okolicy dawczej, z którego następnie wypreparowuje się wszystkie zespoły mieszków włosowych. Zaletą takiej metody jest bardzo dobra jakość pozyskanych mieszków włosowych, a co za tym idzie duża skuteczność i efektywność zabiegu. Wadą jest blizna na potylicy, która może stanowić poważny defekt kosmetyczny, szczególnie, jeśli pacjent nosi krótkie włosy lub blizna ulegnie przerośnięciu. Niekorzystne dla zdrowia jest też poddawanie pacjenta znieczuleniu ogólnemu, do którego jest wiele przeciwskazań. Metoda FUE (Follicular Unit Extraction) jest nowszą wersją tego zabiegu. Podczas jego trwania poszczególne unity pobierane są przy pomocy metalowej sztancy, którą wykonuje się nakłucie umożliwiające wyjęcie mieszków włosowych. Ogromną zaletą tej techniki jest duże bezpieczeństwo zabiegu i przeprowadzanie go w znieczuleniu miejscowym. Blizny po transplantacji mieszków są praktycznie niewidoczne. Wadą jest długi czas trwania zabiegu, a ręczne wyjmowanie unitów zwiększa ryzyko ich uszkodzenia. Dalsze unowocześnianie przeszczepu włosów związane jest ze wprowadzeniem urządzeń automatyzujących cały proces. Jedną z takich propozycji jest urządzenie SAFER (Suction Assisted Follicular Extraction and Re-implantation) znane na rynku amerykańskim pod nazwą Neograft. Cały proces operacji przebiega tak jak w metodzie FUE, jednak do pobierania i implantacji unitów mieszków włosowych wykorzystuje się automatyczny pistolet przenoszący przeszczepy za pomocą podciśnienia. Efekt kosmetyczny jest podobny, ale czas zabiegu ulega skróceniu praktycznie o połowę. Trzeba też wspomnieć najnowszych osiągnięć w dziedzinie odbudowy owłosienia. Obecnie podejmuje się wiele prób wszczepiania sztucznych włosów z włókien syntetycznych. Pomysł ten, choć bardzo dobrze przyjęty przez pacjentów, nadal budzi kontrowersje wśród lekarzy. Doktor Mysore z Centrum Zaawansowanych Technik Dermatologicznych z Bangalore w Indiach uważa, że upowszechnieniu tej metody mogą przeszkodzić częste działania niepożądane. Wśród pacjentów mogą pojawić się reakcje alergiczne na włókno syntetyczne, częstsze infekcje oraz konieczność uzupełniania sztucznego owłosienia w związku z jego większą utratą niż w przypadku przeszczepów autologicznych. Obecnie sztuczne owłosienie proponowane jest przez dwie firmy: włoskie przedsiębiorstwo Medicap oraz japońską korporację Nido. Przeszczep włosów metodą FUE

Metoda mini- i mikroprzeszczepów upowszechniła się dopiero w latach dziewięćdziesiątych. Jej pionierem był dr Orentreich, który wykonywał te zabiegi początkowo tylko u pacjentów z łysieniem plackowatym. Głównym ograniczeniem metody przeszczepu pojedynczych zespołów mieszków włosowych była i nadal jest transplantacja odpowiedniej ilości graftów w czasie jednej sesji zabiegowej. Stąd pojawiło się wiele modyfikacji tego zabiegu i wiele nazw określających praktycznie ten sam zabieg. I tak przeszczep pojedynczych unitów nazywany jest procedurą FOX, metodą FUE (Follicular Unit Extraction) lub FUSE (Follicular Unit Separation Extraction), techniką Wooda oraz metodą FUI (Follicular Unit Isolation). W Polsce najbardziej rozpowszechniło się określenie FUE. Ideą zabiegu jest przeniesienie zespołów mieszków włosowych z okolicy dawczej do okolicy biorczej. W przypadku transplantacji włosów na głowie, mieszki pobiera się z części bocznych i potylicznej unikając okolicy przy samym kardu, gdzie porost włosów jest bardzo nieregularny. Włosy wszczepia się najczęściej w okolice czoła likwidując tzw. zakola i w części centralnej głowy. Mieszek włosowy przymocowany jest do otaczającej tkanki najściślej w miejscu przyczepu mięśnia przywłosowego. Po odcięciu tego przyczepu można go dość łatwo wyekstrahować. Skóra każdej osoby różni się. Różne jest też przymocowanie mieszków włosowych do skóry u różnych osób. Każdy unit jest najwęższy przy samej powierzchni skóry, dlatego pomimo jego niewielkich rozmiarów, do ich ekstrakcji używa się sztancy o średnicy od 0,6 do 1 mm. Taki mały rozmiar narzędzi chirurgicznych powoduje, że blizny po zabiegu nie są widoczne. Faktem utrudniającym pobieranie unitów mieszków włosowych jest to, że rosną one w skórze pod pewnym kątem, co nie zawsze jest dobrze widoczne od strony zewnętrznej. Jeśli kąt w skórze jest ostry, to podczas pobierania może dojść do uszkodzenia opuszki włosa i tym samym uniemożliwić jego przeszczep.

Aspekty związane z siłą umocowania mieszków włosowych w skórze oraz kątem ich umiejscowienia decydują o powodzeniu zabiegu, dlatego przed przystąpieniem do zabiegu wykonuje się test FOX. Podczas testu chirurg pobiera około 100 unitów i ocenia w skali 1-5 jakość pobranych graftów. Jeśli ich pobranie przebiegło łatwo i bez komplikacji, pacjent z powodzeniem kwalifikuje się do zabiegu metodą FUE. U pacjentów z wynikiem FOX 3 występuje nadmierne bliznowacenie w miejscu pobrania przeszczepów, wobec czego należy uważnie planować kolejne zabiegi. Niestety nadmierne bliznowacenie może też utrudniać wzrost nowo przeszczepionych włosów. Pacjenci z wynikiem FOX 4 i 5 powinni zostać poddani leczeniu inną metodą, gdyż głównie ze względu na nieregularny porost mieszków włosowych istnieje zbyt duże ryzyko utraty pobranych unitów do przeszczepu. Taka sytuacja często dotyczy pacjentów o mocno kręconych włosach. Wyniki badań klinicznych prowadzony przez zespół doktora Bernsteina z George Washington University w USA wskazują, że przeciwwskazania do metody FUE występują u około 26% pacjentów. Skuteczność mikroprzeszczepów jest mniejsza niż metody STRIP. Odsetek uszkodzonych mieszków włosowych podczas zabiegu FUE wynosi wg różnych źródeł od 10-30%. W przypadku STRIP uszkodzonych zostaje jedynie 2% pobranego materiału. Wskazania do transplantacji włosów metodą FUE Wskazaniem do zabiegu przeszczepu włosów jest nadmierna utrata owłosienia. Zabieg najczęściej wykonywany jest u mężczyzn z łysieniem androgenowym, które jest chorobą uwarunkowaną genetycznie, a towarzyszą jej zaburzenia hormonalne. Dużą grupą pacjentów są chorzy na łysienie plackowate uważane za chorobę o podłożu autoimmunologicznym. Przeszczep włosów ze względów medycznych poleca się pacjentom, którzy trwale utracili owłosienie w wyniku powstania blizn pourazowych, pooperacyjnych lub po naświetlaniach promieniami Roentgena. Zabiegi takie wykonuje również u pacjentów po oparzeniach w obrębie twarzy. U nich oprócz odbudowy włosów na głowie wykonuje się rekonstrukcję brwi. Duże zainteresowanie takimi zabiegami obserwuje się u pacjentów po zmianie płci. Zabieg metodą FUE poleca się szczególnie tym pacjentów, którzy noszą krótkie włosy. Wykonuje się ją u pacjentów z niewielką lub umiarkowaną utratą owłosienia – w przypadku łysienia androgenowego będzie to uzupełnienia pojawiających się zakoli w okolicy czoła lub utrata włosów na czubku głowy. Polecana jest też do uzupełniania ubytków brwi i wąsów. Przeznaczona jest też dla pacjentów z tendencją do powstawania poszerzonych zanikowych blizn lub u takich, u których nie ma możliwości pobrania fragmentu skóry, aby przeprowadzić zabieg STRIP. Z metody tej mogą skorzystać też pacjenci, którzy nie mogą sobie pozwolić na dłuższą rekonwalescencję, np. sportowcy. Metodę FUE wybiera się również w przypadku, jeśli okolicą dawczą jest broda lub wąsy oraz w przypadku przeszczepu włosów na ciele. Przebieg zabiegu Zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu miejscowym, więc pacjent nie musi się do niego specjalnie przygotowywać. Poleca się natomiast krótkie obcięcie włosów w okolicy dawczej (do 1-2 mm), co znacznie ułatwia pracę chirurga. Sam zabieg nie jest bolesny. Podczas pobierania mieszków włosowych pacjent leży na brzuchu, a podczas implantowania przeszczepów pacjent spoczywa wygodnie na plecach. Przez cały czas operacji możliwa jest rozmowa z personelem medycznym, słuchanie muzyki lub nawet oglądanie telewizji. Zabiegi przeszczepu włosów z założenia są długie. Dużą zaletą jest możliwość powrotu do swojego normalnego rozkładu dnia już następnego dnia po zabiegu. Nie ma konieczności bandażowania okolicy poddanej zabiegowi. Rozległość zabiegu jest limitowana przez możliwości techniczne. Nierzadko wykonywane są sesje trwające 10-12 godzin, w czasie których przeszczepia się 2 tysiące unitów. Zdarza się, że przeprowadza się kilka sesji zabiegowych, aby efekt końcowy był jak najlepszy. Odtworzenie owłosienia wykonane metodą przeszczepu mieszków włosowych jest długotrwałe. Bezpośrednio po zabiegu może dojść do częściowego lub całkowitego wypadnięcia włosów, ale jest to normalne zjawisko związane z reimplantacją. Zadowalający efekt obserwuje się już po kilku miesiącach, gdy włosy uzyskają swoją docelową długość. Powikłania po zabiegu są rzadkie. Zgodnie z danymi udostępnionymi przez Brazylijskie Towarzystwo Chirurgów Plastyków takie przypadki nie przekraczają 5%. Wśród nich wymienia się poszerzenie blizn, zapalenie mieszków włosowych, powstanie martwicy lub keloidu, przedłużone krwawienie lub infekcja. Odrzucenie przeszczepów praktycznie się nie występuje.

Powodzenie zabiegu zależy w dużej mierze od umiejętności i doświadczenia chirurga. Im większe doświadczenie tym mniejszy odsetek uszkodzonych mieszków włosowych. Również czas spędzony w klinice u chirurga z doświadczeniem w tej dziedzinie jest krótszy. Średnio w Polsce za przeszczepienie jednego włosa płaci się 8-10 złotych, ale ceny są dość zróżnicowane. W ośrodku z dużym doświadczeniem jak Klinika Kolasiński przeszczep dwóch tysięcy graftów kosztuje około 35 tysięcy złotych. Za podobny zabieg przeprowadzony w Hedden Plastic Surgery w Alabama w USA płaci się 6-8 dolarów za przeszczep.
gosc8989

Re: Przeszczep włosów metodą FUE

Post autor: gosc8989 »

Wykonywałam zabieg przeszczepu włosów metodą FUE w [mod] u dr Tomasza.
Świetny lekarz, przeszczep zrobił mi profesjonalnie , na początku przeprowadza bardzo dokładny wywiad z pacjentem i badania. Bardzo polecam , u mnie zabieg wyszedł bardzo dobrze i wreszcie mam więcej włosów :)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post