Przewlekłe zapalenie żołądka o nieustalonej przyczynie

Choroby układu pokarmowego; przełyku, żołądka, jelit, wątroby, trzustka, dróg żółciowych, odbytu)
xyzabc
Użytkownicy
Posty: 2
Rejestracja: 2 gru 2015, o 21:08

Przewlekłe zapalenie żołądka o nieustalonej przyczynie

Post autor: xyzabc »

Witam

Pozwolę sobie zacząć od tego, że na forum trafiłem przypadkiem i jestem pod dużym wrażeniem profesjonalnych odpowiedzi. Bardzo doceniam Państwa wkład w rozwiązywanie problemów anonimowych internautów. Oczywiście przeszedłem sporo konsultacji z lekarzami, ale mam wrażenie, że w tym wypadku prowadzą one donikąd. Przechodzę do rzeczy.

Z przewlekłym zapaleniem żołądka męczę się już drugi rok. Wykonałem szereg badań lecząc się u dwóch lekarzy, a także metodą prób i błędów znalazłem sposoby uśmierzające ból, jednak wciąż nie ma pewności co do przyczyn mojej dolegliwości. Chciałbym poprosić o radę, jakie jeszcze przyczyny należy wykluczyć / jakie badania wykonać / jak dalej prowadzić leczenie.

To drugie przewlekłe zapalenie żołądka z jakim się męczę. Pierwszy raz miałem kilka lat temu, bo bardzo intensywnym alkoholowej nocy. Jednocześnie wraz z pierwszymi objawami pojawiła się u mnie nerwica lękowa. Gastroskopia wskazała przede wszystkim na nadmiar żółci w żołądku. Wyleczyłem się biorąc przez kilka miesięcy pantoprazol. Jednocześnie leczyłem się psychotropami pod kontrolą psychiatry (sulpiryd+sertragen). Dość szybko wróciłem do kawy, potem do alkoholu i przez ponad dwa lata nie miałem żadnych objawów.

Problemy pojawiły się ponownie po kilku dniach alkoholu (bardzo umiarkowane dawki) i kawy na pusty żołądek. Po ok roku bezskutecznego leczenia (w tym chyba antybiotykoterapia metronidazol+klarytromycyna), w którym problem zanikał (powiedzmy do poziomu w którym mogłem wypić kawę bez bólu - głównie za sprawą pantoprazolu) u innego lekarza przeprowadziłem szereg badań krwi (wszystkie w normie) i gastroskopię, która wykazała:

Przełyk na wprost i w inwersji bez zmian . linia Z nieregularna. Dno i trzon bez zmian . W antrum błona śluzowa PSTRA , NIEÓWNOMIERNIE WYBARWIONA Z DROBNYMI PUNKCIKOWATYMI ZACZERWIENIENIAM SZCZEGÓLNIE N A SCIANIE TYLNEJ . Opuszka kształtna . Część pozaopuszkowa bez zmian .

Czyli jak rozumiem wrzodów żołaka / dwunastnicy nie mam.

Pobrano wycinek błony śluzowej:

Zapalenie przewlekłe +, niezaostrzone, bez zaniku, metaplazji jelitowej, bez dysplazji. W zakresie blaszki właściwej poszerzony rysunek naczyniowy i ogniska wylewów krwi.

Po kilku negatywnych badaniach na HP (pewnie z mojej winy, za późno odstawiałem IPP), w badaniu antygenu w kale wykazano obecność HP. Przeszedłem antybiotykoterapię, (IPP, Duomox, Levoxa) jednak objawy pozostały. Miałem wykonać ponowne badania na HP ale po uwagach lekarki, że nie przepisze mi drugiej tury leków, bo takie objawy może też dawać przewlekły stres, zapisałem się na terapię (stres rzeczywiście był/jest) i ponowne badania mam zamiar zrobić dopiero teraz po ok 10 miesiącach od próby eradykacji. Wyniki będę miał pod koniec przyszłego tygodnia.

Niedawno miałem również objawy ze strony jelit (osobno bym się tym nie przejmował specjalnie, ale może to jest jakoś połączone), które zakończyłą się wizytą u proktologa (krwawienie z hemoroidu) który zauważył chropowatość i podrażnienie błony śluzowej. Kolonoskopia (pobrana próbka) wykazała Colitis na tyle lekkie, że można je pomylić z efektem przygotowań do badań (środki przeczyszczające), ale problem jak był tak pozostaje, przy wypróżnianiu czuję podrażnienie.

W międzyczasie odkryłem, że objawy ustępują prawie całkowicie podczas stosowania diety lekkostrawnej bogatej w białko (jajka i mięso, także tłuste, tłumaczę to tym, że zajmuje się nimi kwas żołądkowy i mniej drażni ściany żołądka), nasilają się bardzo po kawie (przez kilka dni), pomaga czarna herbata w każdych ilościach. O alkoholu nawet nie myślę. Mogę jeść niektóre słodycze i pieczywo. Błonnik bardzo drażni mój żołądek, siemię lniane też, ostre jedzenie również, tak samo cytrusy i kwaśne. Da się z tym żyć, ale jeśli można to wyleczyć, to po co się męczyć?

Inne objawy to szeroko rozumiana niestrawność, gazy, odbijania. Praktycznie w ogóle nie mam refluksu przełykowego, ale jak kładę się po posiłku to czuję nasilony ból brzucha (refluks żółciowy?). Czasami brzydki zapach z ust rano. Mam duży problem z przybraniem na wadze, na początku choroby straciłem kilka kilogramów.

Proszę o radę, jakie jeszcze choroby powinienem wykluczyć, jakie badania wykonać, zakładam możliwość podrażnienia przez HP i ew druga terapie eradykacyjną lub problem z refluksem żółciowym / wpływem stresu.

Pozdrawiam serdecznie.
dimedicus

[Link] Dieta

Post autor: dimedicus »

Jeśli miedzy badaniami w kierunku Hp jest okres krótszy jak rok,testy są nie miarodajne.
Jeśli stwierdzono obecność Hp wskazane jest następujące leczenie: 2 antybiotyki( obecnie zaleca się 3) oraz blokery pompy protonowej.
Leczenie HP trwa 7 dni(bardzo sporadycznie do 14 dni.Następnie kontynuuje się leczenie hamującego wydzielanie kwasu żołądkowe do 2-4 tygodni.I przeprowadzenie kontroli po 4-6 tygodniach.najlepiej po ok3-4 miesiącach.
W Pana przypadku podejrzewam,że zapalenie błony śluzowej już było przed piciem alkoholu(po raz pierwszy) alkohol tylko uzewnętrznił stan zapalny.Alkohol ma to do siebie,że reakcja błony śluzowej w żołądku bardzo szybko reaguje,szczególnie przy słabo wypełnionym żołądku,gdzie dochodzi do zarzucania z XII-cy żółci,w konsekwencji dochodzi do zapalenia błony śluzowej.
Kiedy wykonano ostatnią gastroskopię,czy występuje niedokrwistość?
Co można w tej sytuacji zrobić,oczywiście leczenie farmakologiczne:
Leki hamujące wydzielanie kwasu solnego
Blokery pompy protonowej
Leki przyśpieszające leczenie stanu zapalnego błony śluzowej
Synbiotyki
Leki neutralizujące gazy
łagodne leki przeciwdepresyjne
oraz leki w kierunku Colitis doustne (przejściowo na 1-2 miesiące)
Wdrożenie reżimu żywieniowego oraz stosowanie się dokładnie do diety, podaje linki:
rezim-zywnosciowy-stosowany-przy-chorob ... h-t29.html
dieta-zoladkowa-t100.html
Co do hemoroidów to nie wiem jak wyglądają aby coś zalecać.
xyzabc
Użytkownicy
Posty: 2
Rejestracja: 2 gru 2015, o 21:08

Re: Przewlekłe zapalenie żołądka o nieustalonej przyczynie

Post autor: xyzabc »

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam do niej jeszcze kilka pytań:
dimedicus pisze:Jeśli miedzy badaniami w kierunku Hp jest okres krótszy jak rok,testy są nie miarodajne.
Jeśli stwierdzono obecność Hp wskazane jest następujące leczenie: 2 antybiotyki( obecnie zaleca się 3) oraz blokery pompy protonowej.
Leczenie HP trwa 7 dni(bardzo sporadycznie do 14 dni.Następnie kontynuuje się leczenie hamującego wydzielanie kwasu żołądkowe do 2-4 tygodni.I przeprowadzenie kontroli po 4-6 tygodniach.najlepiej po ok3-4 miesiącach.
Jestem już w sumie po dwóch kuracjach antybiotykowych (7 dniowej Metronidazol+Klarytromycyna i 10 dniowej Levoxa+Duomox) i trochę obawiam się tej trzeciej. Wiem, że wiele szczepów HP jest odporna na niektóre antybiotyki. Czy to nie jest tak, że jeśli się nie powiedzie, nie za bardzo jest już jak się do tej bakterii dobrać, bo będzie uodporniona na antybiotyki? Czy warto Pana zdaniem poprosić lekarza aby dopisał do kuracji Bizmut? Leczę się w prywatnej służbie zdrowia, czy bardziej korzystne nie byłoby poddanie się antybiotykoterapii w szpitalu?

Moje zasadniczy pytanie brzmi - co powinienem zrobić w tym momencie? Zrobić badanie, czy poczekać kilka miesięcy a w międzyczasie stosować leki które Pan wymienił?
dimedicus pisze:W Pana przypadku podejrzewam,że zapalenie błony śluzowej już było przed piciem alkoholu(po raz pierwszy) alkohol tylko uzewnętrznił stan zapalny.Alkohol ma to do siebie,że reakcja błony śluzowej w żołądku bardzo szybko reaguje,szczególnie przy słabo wypełnionym żołądku,gdzie dochodzi do zarzucania z XII-cy żółci,w konsekwencji dochodzi do zapalenia błony śluzowej.
Dla mnie ciekawa jest ta ponad dwuletnia przerwa w objawach, tłumaczyłem to sobie tym, że to zasługa leczenia psychotropami, czy HP może przestać dawać objawy po leczeniu blokerami pompy protonowej?
dimedicus pisze:Kiedy wykonano ostatnią gastroskopię,czy występuje niedokrwistość?
W połowie stycznia 2015. Antybiotykoterapia HP została przeprowadzona w marcu. Wyniki badań krwi w normie[/quote]
dimedicus pisze: Co można w tej sytuacji zrobić,oczywiście leczenie farmakologiczne:

Dziękuję za listę środków, poproszę o nie lekarza. Co do leku przyśpieszającego leczenie zapalenia błony śluzowej, to jaki konkretnie typ ma Pan na myśli? Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o tego typu leku. Czy warto jest też spróbować Sukralfatu?

Do diety się stosuje i to mnie jakoś trzyma przy życiu ;-) Hemoroidy nie stanowią dla mnie problemu raczej, jeden nadaje się do gumkowania wg. proktologa.
dimedicus

Re: Przewlekłe zapalenie żołądka o nieustalonej przyczynie

Post autor: dimedicus »

Nie zajmujemy się leczeniem przez internet.
Czy warto jest też spróbować Sukralfatu?
jest jednym z leków stosowanych przy tego typu zmianach
MarzenaWielgus
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 23 kwie 2022, o 17:53

Re: Przewlekłe zapalenie żołądka o nieustalonej przyczynie

Post autor: MarzenaWielgus »

Przekonywałabym do tego aby dieta stała się lżejsza.
Wymieniłabym podstawowe produkty do użycia w diecie [mod]. Tutaj zrobiłam przykładową listę:
Jabłka
Kefir
Flądra
Warzywa
Migdały
Zboża
Mięso postne
Owoce cytrusowe
Pestki dyni
Napoje
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post