ForumMedyczne.edu.pl

Ból jak już pisałem przeszedł, był to jakby ucisk w okolicach nasady nosa, czasami ukłucia bólu ponad skroniami. Problemów ze snem jako takim nie mam, bardziej z zasypianiem. Swoje ciśnienie kontroluje od 2 tygodni, mierząc rano i wieczorem, są to raczej stałe wartości: górne od 118 do 132 (przeważn...

Głowa od 3 dni nie boli, natomiast cisnienie mierzone przed chwilą - 140/82

Tzn. ponoć wypadanie było w tak małym stopniu, że kardiolog wykonujący badanie stwierdził, że wada jest wręcz nieistniejąca i nie powinienem się nią zupełnie przejmować.

9 października tamtego roku, wymiary jam serca i grubość ścian w normie. Prawidłowa kurczliwość wszystkich segmentów. Łagodne wypadanie płatków zastawki dwudzielnej i przy niej także fala zwrotna (+/-). Reszta zastawek prawidłowa. W uwagach: Łagodny zespół wypadania płatków zastawki mitralnej.

UKG zdaję się nigdy, jedynie echokardiograf.

TSH miałem robione pół roku temu, razem z innymi badaniami krwi. W normie. Ale ojciec jest po operacji tarczycy w moim wieku, więc może warto powtórzyć?

Ból głowy w dalszym ciągu nie przechodzi, ciśnienie od 2 dni znowu wyższe, w granicach 130/90. Czy takie objawy nie wskazują na możliwy problem z nerkami?

Dziękuję za odpowiedź. W brzuchu od czasu do czasu burczy. Jednak większym problemem od zgagi aktualnie są duszności, lekkie uczucie zawrotów i ból głowy oraz ciśnienie na poziomie 130/80-140/90, które zdaniem lekarki jest za wysokie jak na mój wiek. Czy może być to związane z żołądkiem?

Była badana krew w kierunku HP, badanie kału w kierunku pasożytów, cholesterol LDL 174, HDL 43. W wymazie z gardła wyszła moraxella catarhallis. Stosowałem w ostatnim czasie Ranigast, No-spa, suplementy z magnezem i B6 ze względu na Barlowa. W czasie anginy 2 antybiotyki niestety nie pamiętam nazwy....

Witam. Mam 21 lat, za miesiac minie mi rocznica moich poważniejszych problemów zdrowotnych, do 20 roku życia byłem zdrów jak ryba, opróczp omniejszych problemów nerwicowych i lekkiego zespołu Barlowa. Wszystko zaczęło się we wrześniu tamtego roku, po wizycie w pubie z kolegą, która skończyła się lek...