ForumMedyczne.edu.pl

dimedicus pisze:Lepiej wiedział by to stomatolog,wg mojej oceny, może to być dziąsło,ważne czy rana się schodzi.

schodzi sie? czyli co to znczy? juz 2 tyg po zabiegu dokladnie 2 tyg i 2 dni i w srodku tej dziurki jest takie male biale

juz jest 2 tyg po zabiegu, a tam juz nie ma takiego duzego bialego skrzepu, tylko zostalo takie cos bialego na samym dole, co to jest?

A jezeli przypadkiem wyplukam cos sie stanie?

Już 2 tygodnie i nadal jest skrzep? kurde, a mowili, ze podobno 2tyg po i juz ma byc okej ;/

Czyli jednak mam jeszcze skrzep? i jeżeli bym go wypłukał to źle by było, tak? A ja tam próbowałem płukać i myślałem, że wypadnie, ale bym zrobił. Ja juz myslalem, ze ten skrzep wylecial, a tu jeszcze jest tylko zmienił kolor?

Normalnie juz moge płukać, bo jak normalnie wlewam wodę i nic tam nie robie to on sam nie wypada, to już płukać normalnie mogę, czy jeszcze nie? raczej trzeba dość mocno płukać, zeby to wypadlo, bo jak plukac tak normalnie to nie chce wypaść, a to takie białe duże mi wpadło, chyba, ze to jest kawale...

Rozumiem i dziękuje, a jak wpadnie tam do tej dziurki jakieś okruszki jedzenia to co zrobic?
A i mam pytanie tam gdzie był wyrwany ząb i pod sąsiednim zębem jest pod nim takie czerwone. To po wyniku uszkodzenia dziąsła, czy cos innego? To jest sąsiadujący ząb obok tego gdzie był wyrwany. Pozdrawiam!

I to sie zagoi, czy zostanie taka dziurka? Czy jak to wyglada? I czy długo? dzisiai juz sie konczy 10 dzien po zabiegu, moge zjesc pizze? o kurde wlasnie teraz napiłem się wody i tak troche sporo nabralem i patrze, a z tej dziurki lekko krew poleciała, COŚ GROŹNEGO? myslalem, ze juz po wszystkim, a ...

a jezeli cos mi stamtad teraz wyleci to nic juz nie bedzie zadnego zębodołu czy cos, tak? w ogole jak mi tam wpadnie jakis okruszek to mam go wyjmować czy sie nie przejmowac? a np jak pije to teraz woda zahacza o to gdize byl zab tez nic sie nie stanie juz czy cos? i mam lekki problem na sąsiednim z...

I już raczej nie powinno się nic stać, bo to już 9 dzień po zabiegu, także już raczej nic mi nie grozi, prawda?